Partyzant:
"Chcę troche poplotkować. W jednej z wiosek nad Osławą mieszka stare małżenstwo. Ona nosi ślady urodziwej i silnej kobiety. Dziadek mimo swoich blisko dziewięćdziesięciu lat też jest żywotny i skory do rozmowy inaczej niż żona. W okolicy są tacy co mówią, że ona nosiła Chrzanowi (Chrin) jakieś tobołki (jedzenie?). Oczywiście są tacy co plotą niestworzone historie, że znała Chrina lepiej niż inni a inni twierdzą, że to lipa i że ona nic nie wie. Dziadek naprawdę robi wrażenie opanowanego i bystrego, dla mnie typ żołnierza. Pomyliło mi się czy pochodzi z dynowszczyzny czy z dukielszczyzny o czasach przedwojennych opowiada z detaliczną dokładnoscią o wojnie jakoś się nie składało a może warto."
- Jeszcze do niedawna (do trzech, czterech lat) w jednej z wiosek nad Osławą żyła kochanka Stebelskiego. Czy jest to osoba o której piszesz, tego nie wiem. Może jedna była kochanką a inna mogła nosić też tobołki:) Mówił mi o niej "miejscowy" który jest raczej wiarygodnym źródłem informacji. W tej samej wsi mieszka też starusieńkie małżeństwo Łemków ale podobno niechętnie opowiadają. Ja z nimi niestety nie zamieniłam więcej niż "dzień dobry".
Zakładki