Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem Tworylne.
Może głupi ale prawdziwy.

Młodość dnia

Idę ścieżką
W młodości dnia
Idę ścieżką
Wśród bujnych traw
A San płynie
Tuż obok mnie

Na pagórek
Wychodzę już
Jak że dawno
Nie było mnie tu
A San płynie
Tuż obok mnie

Witaj łąko
W poranny dzień
Kiedy kwitłaś
Nie było tu mnie
A San płynie
Tuż obok mnie

Usiądź miła
Dla nas ten świat
Jest przyjazny
Niema w nim kłamstw
A San płynie
Tuż obok nas

Kiedy w starość
Przechodzi dzień
My wracamy
I smutno jest
A San płynie
Tuż obok mnie

Ale przyjdzie
Jeszcze ten czas
Że wrócimy
Jak młodość dnia
A San będzie
Płyną obok nas