Witam !
Widzę że wspominkowo się zrobiło..... Sam używam jeszcze starego(znaczy-jednego z pierwszych) polarów Alpinusa (filiotowy :) kolor na metce na karku-chyba 300 tka) -ma się ..nieźle.
Fakt-pierwsze Alpinusy-czy to plecaki,czy polary-kosztowały "ciężkie " pieniadze.Jak zafundowałem sobie tego polara i żona usłyszała cenę to zdawalo się że będę w nim mieszkał na schodach :)))))))))))))) .A Woodpecker był moim marzeniem-z braku kasy kupiłem K2.Używa go córka do przewozu swoich "czarów " jak czasami zjeżdża do domu.
Nowy Alpinus nie umywał się do starego....
No cóż-kolejna firma pada.....
A wszystko jest i tak szyte ..robione w "jednym garażu"...w Chinach , Wietnamie , Laosie itp. to tylko kwestia danej technologii przez firmę zlecającą , nadzoru jakościowego i kosztów wytwarzania, a to przekłada się na jakość i w konsekwencji na cenę.
ps. kto nie produkuje i nie wytwarza w Chinach itp. , ten bankrutuje
ps. ale nie jest tak żle, w innych dziedzinach...nie są konkurencją ..zobaczycie za kilka lat :)Wszystko co się da załadować do kontenera,i nie wymaga dostawy "w czas" i klient to akceptuje to "chińskie" jest dobre.![]()
Ostatnio edytowane przez joorg ; 30-11-2012 o 19:51
"dosyć często rozważam co jest warte me życie?...tam na dole zostało wszystko to co cię męczy ,patrząc z góry w około - świat wydaje się lepszy.."
Pozdrawiam Janusz
Nie przesadzaj Basiu, na zdjęciach to był tylko fotomontaż, a naprawdę to jeździmy tylko po drogach![]()
Oczywiście, w kurtkach Campusa, patrz foto niżej. Kosztowały 280 zł. Obydwie razem.
IMG_3949.JPG IMG_0375.JPG IMG_7728n.JPG
Tak Basiu - tyle mniej więcej kosztowały i tyle niestety były warte. Skusiłem się na nie bo były opisane jako trekkingowe a kupowałem w ciemno skuszony ceną przez internet. Dwie rzeczy mi się w nich podobały - lekkość i dobry wzór protektora. Te Campusy co mam już przepastowałem z nubuku na licówkę - ciągle miałem kłopoty że mimo impregnacji (na początku spray-em - chory pomysł) przepuszczały mi wodę (nie piszę że piły wodę jak gąbka ale np. podczas przejścia przez łąkę z poranną rosą tej wody jednak trochę łapałem). Często mi się zdażało, że wedrówkę zaczynałem rano i to nie zawsze od przetartych ścieżek. Ostatnio miałem porównanie moich zawoskowanych Campusów z Campusami z wszywkami Gortex-u zaimpregnowanymi sprayem. Wynik wiadomy.
Polećcie jakieś buty ze skóry licowej w rozsądnej cenie (coś koło 500zł z lekkim plusem) ze skóry licowej (ew. nubuk). Ewentualnie napiszcie w czym Wy chodzicie?
Inną sprawą jest mimo wszystko niepewna sytuacja Capmusa/Alpinusa - nie wiem czy pchałbym się w ich buty nie mając pewności że ewentualne reklamacje będzie miał kto obsłużyć?
To dla mnie jeszcze gorzej - święcie przekonany byłem, że jest w Krasne-m![]()
Ostatnio edytowane przez Dlugi ; 01-12-2012 o 08:07
Od dłuższego czasu w różnych art. pojawia się że Decathlon ma być w Rzeszowie. Więc kiedyś się doczekasz :)
idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozmieszczeni, że spotyka się ich na każdym kroku
Decathlon w Rzeszowie miał być otwarty w centrum Res-Vita, które niestety nie może ruszyć. Choć ostatnio pan Podkulski się projektem zainteresował, więc... kto wie
Bank Millenium właśnie złożył wniosek o upadłość likwidacyjną Euromarku, więc pewnie zaraz do spółki wejdzie syndyk. Ale - powtarzam - nie musi to znaczyć, że z rynku znikną marki Campus i Alpinus.
Ostatnio edytowane przez Marcowy ; 01-12-2012 o 11:17
Mam dobrą wiadomość dla miłośników Campusa i Alpinusa : właśnie niedawno został w Rzeszowie otwarty duży sklep sprzedający te marki. Należy go szukać na poziomie "0" największej w województwie galerii handlowej.
Przyznać się - kto sobie zrobił wczesny prezent?![]()
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki