Witam!
Temat prosty jak drut (w kieszeni).
O co chodzi. Czy ktoś z Was próbował kiedyś wyrzucić większą ilość śmieci (worek kuchenny) do kosza w okolicy Cisnej lub Wetliny? Od dwóch lat mieszkańcy zostali pozbawieni takiej możliwości. Kontenery zostały usunięte a w zamian Wójt (owa)gminy Cisna zaoferował zbiórkę posegregowanych odpadków. Ok. pomysł słuszny. Tylko:
1. Trzeba polować aż taki "specjalny" samochód pojawi się a jak się nie trafi to trzeba te śmieci zostawić przy drodze aż sam je zabierze (kierowca poznaje po specjalnych workach). Czasami zdarza się, że nie przyjedzie wcale i te śmieci leżą, aż je psy rozszarpią.
2. Gdzie mają te śmieci wyrzucać turyści, kiedy wszystkie kosze na przystankach są zapełnione?
3. Co zrobić zimą kiedy ów samochód nie kursuje i latem, kiedy zaczynają "brzydko pachnieć"?
4. Jak każdy z Was wie po tygodniu śmieci się uzbiera i trzeba je gdzieś wyrzucić. Owszem można je zabrać ze sobą. Ale czy o to chodzi?
5. Jak to robią miejscowi (np. sklepikarze i fastfoodowcy)? - palą je na oczach turystów, wzbogadzając powietrze w "ożywcze substancje"!!!
Usłyszałem w UG w Cisnej, że mogę zawieżć na wysypisko do Czarnej! Załamałem się.
Czy macie może jakieś pomysły? Powiem jeszcze tyle, że najbliższy Cisnej czynny, ogólnodostępny kontener stoi przed Baligrodem (w kier. pn) i przy cmentarzu w Łupkowie (w kier. zach).
ps.
As. Może przy najbliższej okazji jakiś fotoreportażyk (ukrytym obiektywem)?



Odpowiedz z cytatem
Zakładki