Też mam konto na FB - i nie demonizuję tego.
Z wszystkiego można korzystać z umiarem.

Traktuję FB jako rodzaj "tablicy ogłoszeń" dzięki której łatwo się dowiaduję o ciekawych imprezach, jak również raz na jakiś czas mogę pochwalić się osiągnięciem.
Zdjęcia które tam wystawiam nie mają charakteru prywatnego.