Nie, nie brałem, bo nie wiedziałem o ich istnieniu. Butów mam dość, i jeśli jeszcze jakieś kupię, to tylko wtedy, gdy cena będzie wyjątkowo okazyjna, a buty wyjątkowo mi pasujące.
Myślę, że takie buty mogłyby całkiem dobrze spisywać się w górach, a myślę tak po rozmowie z moim ustrzyckim gospodarzem, który pokazywał mi wojskowe buty używane przez jego syna, strażnika na granicy, buty będące służbowym wyposażeniem strażników. Nazywają się Grom, o ile mnie pamięć nie myli, i mają być dostępne nie tylko dla mundurowych. Oglądałem je. Skórzane, wysokie, głęboko wiązane, czyli w zasadzie typowe, ale skóra była dość cienka, a nade wszystko wyróżniała te buty miękka podpodeszwa, według mnie klasy AB. Mój rozmówca mówił, że wcześniej mieli inne buty, bardziej sztywne, ale po długich prośbach zmieniono na ten właśnie model, bo strażnikom przeszkadzała sztywność tamtych butów, czemu nie dziwię się.
Gdy mieszkałem w UK, bardzo mi się podobał powszechny tam zwyczaj mówienia wszystkim na ty. Słyszałem, że i u nas, w internecie, ten zwyczaj jest przyjęty.
Zakładki