Strona 2 z 10 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 91

Wątek: "Ten domek był całym naszym życiem"

  1. #11
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: "Ten domek był całym naszym życiem"

    jeszcze w Wigilie.. Zamiast łamac sie oplatkiem z ludzmi idzie ktos i podpala.. smutne..

    Bardzo zal ludzi ktorym przytrafi sie takie nieszczescie, jacykolwiek by nie byli.. (z ciekawosci- czy to ten koles co tak przepędzal i byl bardzo niesympatyczny jak jakis turysta zaplątał sie na jego teren? Bo na haslo "Hulskie" i "tipi" gdzies mi cos dzwoni... Albo mi sie cos pomieszalo?
    Ostatnio edytowane przez buba ; 27-12-2012 o 23:14
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  2. #12
    Bieszczadnik Awatar Biesiek
    Na forum od
    08.2009
    Rodem z
    Za daleko
    Postów
    50

    Domyślnie Odp: "Ten domek był całym naszym życiem"

    Chyba masz na myśli sprawę z zupełnie innego rejonu ;-))), tamta też przez chwilę gościła na forach, ale to była inna bajka. Osoba, o której wypowiada się Henri, to kontrowersyjna postać. A w tym rejonie było już trochę nieprzyjemnych zdarzeń, chociażby dewastacja oznakowań ścieżki dydaktycznej. Współczuję Henriemu, bo w takiej sytuacji rzeczywiście trudno o dobre rozwiązania. No chyba, że tym razem policja i prokuratura wykaże się większą skutecznością.
    Stosy nie rozświetlają ciemności.

  3. #13
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2006
    Postów
    25

    Domyślnie Odp: "Ten domek był całym naszym życiem"

    Pablo, przeczytałem. Była próba podpalenia w listopadzie wg. gospodarzy i tyle z tego wynika. Naprawdę nie forsuje żadnej tezy, pytam bo być może wiecie więcej, ale z tego artykułu właśnie w żaden sposób nie wynika że to na pewno podpalenie, co najwyżej tylko domysły. W Święta było bardzo dużo pożarów domów, sam nawet widziałem jeden jadąc do rodziny na Święta, taki sezon. Być może moje pytanie powinno brzmieć: Czy wiecie coś więcej czego nie podano w artykule, co by pozwalało mieć pewność, że to podpalenie? I co by nie wzbudzać wątpliwości co do moich intencji to jestem zwolennikiem średniowiecznych kar za przestępstwa dotyczących życia i mienia ludzkiego:)

  4. #14
    Bieszczadnik Awatar tomas pablo
    Na forum od
    01.2009
    Rodem z
    pod karpacie
    Postów
    1,461

    Domyślnie Odp: "Ten domek był całym naszym życiem"

    oczywiście jedno to domysły , a drugie to znalezienie prawdy. A jeśli KTOŚ zadaje sobie trud i przynosi na takie odludzie kanistry z paliwem i oblewa czyjś dom...to nie są to niewinne igraszki czy wygłupy .No nie ? ...sama taka ''chęć'' jest już przestępstwem. Skoro wtedy się nie udało....to wiedział zapewne , że wyjeżdżają , więc mógł spokojnie dokończyć swój plan, bez obaw np. zabójstwa.
    W domu zapewne NIE BYŁO prądu. Czynnik naturalny (piorun ) też raczej można wykluczyć.
    Postać Henriego jest w tych stronach kontrowersyjna. Zapewne ktoś wyrażnie nie chce, by tam był. Swego czasu było ogłoszenie o sprzedaży ziemi w Hulskim. Cena niebotyczna ! ...zastanawiałem się po co komu ziemia tam, bez prawa zabudowy. Już teraz ''gdzieś " na jakimś tam forum, padło pytanie, czy H. miał takowe pozwolenie, czy jego domek był legalnie postawiony.
    O ile policja zajmie się tą sprawą, jak sprawą p. Lacha z UD , to wiemy JAK się to skończy....niewątpliwie ''brak sprawców" lub brakiem znamion przestępstwa. -niestety...
    Oczywiście są to moje prywatne sugestie. Przypuszczenia. Bo mógł to zrobić np. wilk czy jeleń....
    Nie jest to pierwsza taka historia. Płonęło już parę domów tam. Np .W.Nowackiego w Caryńskim. Ale kuriozalne jest to, że AKURAT wtedy dzielna milicja znalazła sprawców , a p.Wieńczysław ...dostał odszkodowanie od skarbu państwa !!!! A był to rok 1979 . Pomimo zarzutów np. o włóczęgostwo bodajże i aresztowania.

  5. #15
    Bieszczadnik
    Forumowicz Roku 2008
    Awatar Derty
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    z lasu
    Postów
    1,852

    Domyślnie Odp: "Ten domek był całym naszym życiem"

    Są tacy, którym zależy na skupowaniu gruntów w różnych dziwnych miejscach. Później powstają dziwaczne projekty...zapory, elektrownie, 'ośrodki' i podobne cuda. Gdyby przesunąć granicę PN-u na północ do linii Sanu, sprawy by się poprawiły
    Ja tam życzę Henriemu, aby znalazł siły w sobie i dom odbudował. Nie znam go, ale wiem, jak bardzo ciężko bywa, gdy marzenia idą z dymem, a tu jeszcze chyba nie na skutek przypadku...
    Pozdr
    D.
    Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)

    właśnie, wziąłby człowiek amunicję
    eksportową śliwowicję
    drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
    "przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)

  6. #16
    Bieszczadnik Awatar tomas pablo
    Na forum od
    01.2009
    Rodem z
    pod karpacie
    Postów
    1,461

    Domyślnie Odp: "Ten domek był całym naszym życiem"

    słuchajcie...a może jakaś ''ściepa " ? ....ta rodzina POTRZEBUJE POMOCY !! ( 2 małych dzieci ) . Ma ktoś z was bliski kontakt z Henrym albo z Bereniką ? .....co wy na to ?

  7. #17

    Domyślnie Odp: "Ten domek był całym naszym życiem"

    Dzisiejsza wiadomość:

    Cytat Zamieszczone przez http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/2029020,114871,13112735.html
    Śledztwo ws. spalonego domu rodziny Schumacherów w Bieszczadach
    ...

    Marcin Kobiałka 2012-12-28, ostatnia aktualizacja 2012-12-28 11:51:29.0

    Jest śledztwo w sprawie spalonego domu w Bieszczadach polsko-niemieckiej rodziny. Przyczyna pożaru wciąż nieznana. Rodzina dostaje mnóstwo wiadomości od osób, które chcą ją wspierać.
    - Nasi policjanci zabezpieczyli materiał do badań. Przyczyny pożaru ustalą biegli - mówi Dorota Głazowska-Krzywdzik z policji w Ustrzykach Dolnych.

    Śledztwo wszczęła Prokuratura Rejonowa w Lesku. Jej szefowa Maria Chrzanowska wyjaśnia, że będzie ono dotyczyło zniszczenia mienia. - Nie możemy mówić o sprowadzeniu zagrożenia lub niebezpieczeństwa na życie i zdrowie ludzi, bo w domu w chwili pożaru nikogo nie było. Nie można też mówić o wyrządzeniu wielkiej szkody, bo ona jest liczona w co najmniej milionach złotych. Także o znacznej szkodzie nie ma mowy, bo ta z kolei jest liczona od 200 tys. zł. A rodzina straty wycenia na 120 tys. zł - mówi prokurator Chrzanowska.

    W czwartkowej "Gazecie" opisaliśmy historię polsko-niemieckiej rodziny Schumacherów, która od wielu lat mieszka w dolinie potoku Hulskiego w Bieszczadach. W Wigilię Schumacherowie stracili bezpowrotnie budowany od dwóch lat drewniany mały dom. Właściciele byli wtedy w Niemczech. Dom doszczętnie spłonął. Strażacy, gdy dowiedzieli się o pożarze, nie mieli już czego gasić.

    - Do Polski przyjadę po Nowym Roku, by pozałatwiać sprawy formalne na policji i z ubezpieczycielem. Żona i dzieci zostaną na razie w Niemczech - mówił nam w czwartek Henri Schumacher, właściciel spalonego domu.

    Rodzina podejrzewa, że dom został podpalony, bo już na początku listopada ktoś podjął taką próbę. Leska prokuratura tamto zdarzenie umorzyła, bo sprawcy nie znalazła. Śledczy potwierdzają, że wtedy przy domu Schumacherów znaleziono kanistry po benzynie.

    Ściągnięto z nich odciski palców? - pytamy w prokuraturze.

    - Nie - odpowiada Maria Chrzanowska.

    Dlaczego?

    - Dla dobra śledztwa tego nie ujawniamy. Nie wykluczamy bowiem, że postępowanie dotyczącego podpalenia w listopadzie będzie podjęte na nowo - odpowiada Chrzanowska.

    Henri Schumacher: - Nie brali odcisków? Jestem zdziwiony.

    Internauci vs. internauci: Skąd to chamstwo? Ta zawiść?

    Nasza publikacja wywołała burzę w internecie. Część internautów pisała, że "Gazeta" z powodu spalonego domu próbuje wywołać konflikt narodowościowy. Jeszcze inni czepiali się, że Schumacherowie na czas budowy domu mieszkali w barakowozie z dwójką dzieci. "To jacyś niepoważni ludzie" - oskarżali forowicze.

    Na szczęście Schumacherowie zostali też wzięci w obronę.

    "Znam Henriego od lat, to wspaniały, dobry człowiek, który całe swoje życie ciężko pracował i bezinteresownie pomagał innym! Przyjechał do Polski kilkanaście lat temu i zakochał się w tym kraju, w ludziach, w Bieszczadach, nasz bardzo trudny język opanował do perfekcji! Wstyd mi za wszystkie obelżywe komentarze rodaków przepełnione nienawiścią. Skąd to chamstwo? Ta zawiść? Dlaczego nam wolno zarabiać i żyć za granicą, a innym w naszym kraju już nie?!" - pytała k.l.a.

    "Mało jest tak dobrych, tak ciepłych i bezinteresownych ludzi. A przede wszystkim uczciwych. Mam nadzieję, że będziemy mogli mu [Henriemu - przyp. red.] i jego rodzinie jakoś pomóc" - pisała Aga.

    Za pośrednictwem "Gazety" z Schumacherami skontaktowali się polscy internauci, którzy chcą pomóc rodzinie z Bieszczad. - Jestem bardzo wdzięczny za wsparcie. Czytałem komentarze pod artykułem. Niektóre były dla mnie niezrozumiałe. Nie mogę pojąć, dlaczego ktoś z tej sprawy chce zrobić konflikt polsko-niemiecki. To nie ma z tym nic wspólnego - mówi Henri Schumacher.

    I na koniec prosi "Gazetę": - Nie piszcie już o nas, że jesteśmy polsko-niemiecką rodziną. Ja już mieszkam w Bieszczadach od kilkunastu lat. Czuję się mieszkańcem Bieszczad, a nie Niemiec.

    Tekst pochodzi z portalu Gazeta.pl - www.gazeta.pl © Agora SA

  8. #18
    Bieszczadnik
    Na forum od
    06.2006
    Rodem z
    Wielkopolska
    Postów
    23

    Domyślnie Odp: "Ten domek był całym naszym życiem"

    Bardzo żal tych ludzi. Nie znałem ich osobiście, w zeszłym roku przechodziliśmy tam w pobliżu z moją ówczesną narzeczoną (obecnie żoną). I widzieliśmy tylko przez moment pana Henriego, ale jego ciepły uśmiech zapamiętałem do dziś. Podziwiam ich decyzję związania swojego życia z takim miejscem. No i żal mi też domu, bo był bardzo ładny. Mam wielką nadzieję, że Schumacherowie pozostaną w Bieszczadach, bo obecność takich nietuzinkowych ludzi nadaje tym górom tego niezwykłego kolorytu.

  9. #19
    Bieszczadnik Awatar creamcheese
    Na forum od
    02.2012
    Rodem z
    Lublin
    Postów
    800

    Domyślnie Odp: "Ten domek był całym naszym życiem"

    Cytat Zamieszczone przez tomas pablo Zobacz posta
    słuchajcie...a może jakaś ''ściepa " ? ....ta rodzina POTRZEBUJE POMOCY !! ( 2 małych dzieci ) . Ma ktoś z was bliski kontakt z Henrym albo z Bereniką ? .....co wy na to ?
    Zrzuta?? Jestem za!! Jeśli będzie kontakt z nimi i wyrażą na to chęć to oczywiście że tak!

  10. #20
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2012
    Postów
    841

    Domyślnie Odp: "Ten domek był całym naszym życiem"

    Wydaje mi się, że rozumiem ludzi którym przejadła się wielka cywilizacja i chcą najzwyczajniej życie brać za bary. Chcą mieszkać wśród wspaniałej przyrody tak, żeby poniekąd stać się jej częścią. Wernyhora przypomina opowieść Lutka sprzed wielu lat o wygłupach właściciela hektarów w dolinie Sanu, który Niwą chciał rozjechać zasiedziałego od dawna sąsiada tylko dlatego, że po nowych pomiarach ogródek z warzywami wypadał już we włościach nowego .To Lutek wtedy powiedział:" patrząc na wielkie "widły", większe od krzyża na trójwzgórzu i dumnego ptaka z okładki,- że historia lubi się powtarzać-". Zastanowiwszy się pomyślałem: czy takiego poświęcenia oczekuje należący do grupy nasłuchowej sponsor Nowego zza oceanu, ?! Wernyhora mówi dalej, że tamci co wyjaśniają wiedzą ale nie wiedzą jak to ugryżć. Jeszcze dalej mówi, że to nie nadaje się do wierszowania bo to proza.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. "Frontalny atak na polską młodzież" ...a kiedyś było inaczej?
    Przez trzykropkiinicwiecej w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 17-03-2011, 21:49
  2. Odpowiedzi: 33
    Ostatni post / autor: 11-05-2009, 03:43
  3. Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 27-11-2008, 10:42
  4. Watek historyczny w relacji Fiaa "Też byłem w Bieszczadach tego lata"
    Przez Stały Bywalec w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post / autor: 12-09-2007, 15:20
  5. Byl ktos "przed chwila" pod namiotem?
    Przez krysp w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 05-09-2005, 20:35

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •