Jimi ! Moje wyjazdy wyglądają tak jak piszesz.Są bardzo krótkie (dla mnie za krótkie) ale intensywne i niedospane.I cieszę się ,że one są.
Bardzo poranne,prawie wyjścia na wschody słońca, wieczorne zejścia z gór często już po zachodzie słońca.I stwierdzam,że warto.
Zakładki