Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Wątek: Niebezpieczny offroad na Krymie

  1. #1
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Niebezpieczny offroad na Krymie

    Takie dość smutna i pouczająca ciekawostka:

    Do jaskini o głębokości 80 m na Karabli Jajła (Buba tam była i ja też tam byłam :) ) wpadł samochód - opel frontiera.
    Z tego co zrozumiałam 2 osoby są ranne, jedna zginęła.

    Informacje w języku rosyjskim / ukraińskim:

    http://24tv.ua/home/showSingleNews.d...bjectId=299153

    http://crimea.mns.gov.ua/news/705.html

    http://kss.crimea.ua/arhiv/190113/190113.php
    Ostatnio edytowane przez Basia Z. ; 28-01-2013 o 16:39

  2. #2
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: Niebezpieczny offroad na Krymie

    Czytając teraz te informacje dokładniej prostuję, że nie chodziło o offroad. Grupa 6 grotołazów zjeżdżając do jaskini jak rozumiem pozostawiła samochód w pobliżu wylotu awenu w kształcie dzwonu o głębokości około 80 m. Nie doczytałam, czy zaczepili liny o samochód (???). Samochód (nie wiem jakim sposobem ???) wpadł do jaskini kiedy 2 osoby były już na jej dnie, trzy kolejne na różnych wysokościach w zjeździe na linach a jeden uczestnik jeszcze u góry. Osoba znajdująca się u góry pobiegła po pomoc do stacji meteo. Poszkodowane zostały te trzy osoby, które zjeżdżały, przy czym znajdowały się one na głębokości około 10, 20 i 65 m od góry.
    Dziewczyna znajdująca się na głębokości 10 m została lekko ranna, następnie samochód zerwał liny powodując upadek dwóch kolejnych osób na dno jaskini. Znajdujący na "środkowej" wysokości lider grupy nie przeżył wypadku, dziewczyna, która spadła z wysokości około 15 m - mieszkanka Moskwy została bardzo ciężko ranna.

    Na dodatek spadający samochód rozbił się w drobny mak, a zalewając wszystko benzyną stwarzał niebezpieczeństwo wybuchu.

    Ranna w kolano uczestniczka znajdująca się najbliżej "góry" wydostała się sama na powierzchnię jeszcze przed przybyciem ratowników i została przetransportowana do szpitala w Biełogorsku.
    Wyciągnięto też całych i zdrowych dwóch mężczyzn, którzy w momencie upadku samochodu byli na dnie jaskini.
    Najwięcej problemów stwarzał transport ciężko rannej dziewczyny.
    Na koniec wydobyto ciało lidera grupy.

    Czytając to wszystko widzę Karabli-Jajłę i po prostu nie wyobrazam sobie dojazdu tam na miejsce karetki.
    My tam jechaliśmy ciężarówką 12 km około godziny.

    Poza tym - boję się o Wiktora - mieszkańca Pszczellinoje, który nas gościł. Czy to czasem on nie był tym liderem grupy ?

  3. #3
    Bieszczadnik Awatar tomas pablo
    Na forum od
    01.2009
    Rodem z
    pod karpacie
    Postów
    1,461

    Domyślnie Odp: Niebezpieczny offroad na Krymie

    być może stoczył im się . Wyskoczył bieg ? ...nie zostawili na ręcznym ?.... albo rzeczywiście przywiązali się do niego . chociaż frontera swoje waży - znam z autopsji , 2.5 tony.
    Tragiczne to wszystko.................................

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •