dziadku. drogi dziadku ....

[Ed 56]

Rozumiem panie Tolek, że to nie było wczoraj, ale opuściłeś b.ważne słówko z ostatniego zdania roty przysięgi. "Ręka sprawiedliwości ludowej" była "surowa"!

[Ed 56]

Po 18-stym roku życia kręciłem się trochę po kraju, dopiero po czterech latach, gdy zacząłem osiadły tryb życia armia mogła mnie zlokalizować. Nie było tłumaczenia, że żona w ciąży, że studia, biuro podróży WKU wręczyło bilet w jedną stronę - kierunek Olsztyn. Jako że byłem po kierunkach spożywczych, przez prawie pół roku szkolenia nie potrafiłem zgłębić tajników elektromechaniki.
Najważniejszą lekturą w pierwszych dniach była korespondencja, którą pozostawili nasi poprzednicy. Na spodzie taboretów opisywali życie na kompanii i dawali wskazówki "jak żyć". Ich sens można było zawrzeć w jednym zdaniu " olać ten syf i nie ufać trepom ".

[tolek banan]

Rozumiem panie Tolek, że to nie było wczoraj, ale opuściłeś b.ważne słówko z ostatniego zdania roty przysięgi. "Ręka sprawiedliwości ludowej" była "surowa"!

Ed masz rację "surowa" mi "ućkła"
Obywatelu Ed56 bez "panowania" proszę bo Cię "dosięgnie surowa ręka sprawiedliwości ludowej"

[creamcheese]

Jak wrócę z wyjazdu opowiem jak w zimę stulecia po chleb szliśmy drużyna...ja juz dziadek, do cywila 3 miesiące, śnieg po kolana, do piekarni daleko a wojsku pic sie chce...
napiszę, jak nie zapomnę

[Ed 56]

Obywatelu Ed56 bez "panowania" proszę "

Były jaja, jak w pierwszych dniach, z przyzwyczajenia ktoś zatytułował w ten sposób jakiegoś trepa

[Ed 56]

J w zimę stulecia

chodzi o zimę 78/79?

[tolek banan]

"Po 18-stym roku życia kręciłem się trochę po kraju, dopiero po czterech latach, gdy zacząłem osiadły tryb życia armia mogła mnie zlokalizować."
Ed mój brachol chybaba jest z okolic Twojego rocznika (a może trochę starszy) i należał do TUR -u. Znasz ten skrót

[uzytkownik_1]

ja nie wiem, co wyscie mieli z ta armia. ja dostalem a1 i na tym sie skonczylo. ponowie na wku (o pardon - obywatele) powiedzieli, ze mnie broni nie wydadza. a ani mi sie snilo migac 80

[Ed 56]

"
Ed mój brachol chybaba jest z okolic Twojego rocznika (a może trochę starszy) i należał do TUR -u. Znasz ten skrót

Towarzystwo Unikania Rekrutowania? dobrze trafiłem, bo niestety nie spotkałem się z tym "ugrupowaniem"

[Ed 56]

. a ani mi sie snilo migac 80

No to miałeś farta. Za naszych czasów popularne były opowieści, co poborowi wymyślali na komisji żeby zrobić na niej jak najgorsze wrażenie. Liczyli się, że konsekwencją może być pobyt na obserwacji w psychiatryku, a nawet więzienie. Podpadało to bowiem pod paragraf "o obowiązku obrony kraju", czy jakoś podobnie.