Niebawem jedziemy na 3 dni do Ustrzyk Dolnych. Zastanawiamy się, gdzie wybrać się w góry?
Będziemy mieli rakiety śnieżne. Co byście doradzili?
Marek
Niebawem jedziemy na 3 dni do Ustrzyk Dolnych. Zastanawiamy się, gdzie wybrać się w góry?
Będziemy mieli rakiety śnieżne. Co byście doradzili?
Marek
Nawiązując ściśle do informacji, które podałeś, radzę iść na Połoninę Wetlińską czyli Połoninę Caryńską A tak na poważnie - wszystko zależy od warunków śniegowych, widoczności, Waszych sił, doświadczenia w zimowych wędrówkach i kilku innych czynników. Przy doskonałej pogodzie ja bym lazł wysoko, przy słabej zostałbym nisko. Sam będziesz musiał decydować w zależności od okoliczności.
Czterech panów B.
Będziemy w U. Górnych.
Ale to nie jest istotne, bo jesteśmy mobilni.
Ech, czekasz na rady ale na pomocnicze pytania nie odpowiadasz. Wypełnij proszę ankietę Może będzie łatwiej coś poradzić:
1. Jakie macie doświadczenie w zimowych wędrówkach?
2. Jakie macie doświadczenie w wędrowaniu w warunkach ograniczonej widzialności (np. noc, gęsta mgła)?
3. Jak dobrze znacie główne szlaki bieszczadzkie?
4. Czy jesteście gotowi na np. dziesięciogodzinną wędrówkę? Czy też może wolicie zamknąć wycieczkę w czterech, pięciu godzinach?
5. Jak oceniasz Waszą kondycję? Czy np. w warunkach letnich robicie trasy na 10km, 20km czy może nawet i 30km dziennie?
6. Czy chodzicie wyłącznie po szlakach czy też dajecie sobie radę na trasach nieznakowanych?
Pamiętaj, że to jest zima. Na letnią trasę można każdemu radzić prawie wszystko - ale na zimę trzeba choć "coś" wiedzieć. A i tak cały czas ostateczna decyzja należy do Ciebie i to Ty weźmiesz na siebie całą odpowiedzialność.
Czterech panów B.
polecić można znane szlaki, jak nie pada z 1 tydzień śnieg to są przetarte - Caryńska, Wetlińska, Rawki, Tarnica, Bukowe Berdo; przy dużych opadach przetarta jest Wetlińska z Przełęczy Wyżniańskiej bo wjeżdżają na nią skuterem co 1-2 dni goprowcy;
Zapewne miałaś na myśli Przełęcz Wyżnią. Wchodziliśmy stamtąd na Wetlińską 4 lutego, w dniu medialnej akcji na Bukowym Berdzie. Wybraliśmy ten szlak właśnie ze względu na to, że mieliśmy nadzieję że będzie przetarty, przez kilka dni wcześniej padało.
Jeśli chcecie jeździć po okolicy to polecam łańcuchy (chyba, że masz napęd na 4 koła - wtedy będzie łatwiej). Na Przełęcz wjechaliśmy tylko dzięki nim. Kupiłem je na miejscu, bo wcześniej nie udało nam się podjechać do miejsca noclegowego.
Gór, co stoją nigdy nie dogonię... -->
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki