Strona 8 z 9 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 6 7 8 9 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 82

Wątek: Już po zimie... ale nie na Pikuju

  1. #71
    Forumowicz Roku 2016
    Kronikarz Roku 2016
    Forumowicz Roku 2014
    Forumowicz Roku 2013
    Ekspert Roku 2012
    Awatar Wojtek Pysz
    Na forum od
    02.2008
    Rodem z
    Jarosław
    Postów
    2,441

    Domyślnie Odp: Już po zimie... ale nie na Pikuju

    Wsiadamy do pociągu i wracamy do Sianek. Rozłucz leży w dorzeczu Dniestru. Pociąg wspina się na wododział i stacza się w dolinę Stryja. Za Turką znów w górę, na kolejny wododział. Na wschodzie bielą się znajome szczyty polskich Bieszczadów.


    Okna w pociągu są czyste inaczej. Zdjęcia, choć jest ich dużo, nie są dobrej jakości. Po drodze kilka tuneli i przystanek w Sokolikach.


    Potem zjeżdżamy w dolinę Sanu.


    Tu bym poprosił o ładniejsze zdjęcia. Może to drugie okno było czyściejsze

  2. #72
    Forumowicz Roku 2018
    Kronikarz Roku 2018
    Forumowicz Roku 2017
    Kronikarz Roku 2014
    Ekspert Roku 2013
    Korespondent Roku 2008
    Awatar sir Bazyl
    Na forum od
    09.2005
    Rodem z
    Resmiasto
    Postów
    3,102

    Domyślnie Odp: Już po zimie... ale nie na Pikuju

    Niestety wszystkie szyby miały ten sam filtr, a otworzenie okien było niemożliwe. Zdjęcia więc są jakie są, ale zawsze to coś. Mijane świątynie:
    pikuj11.jpg
    pikuj12.jpg
    pikuj13.jpg
    Cerkwi w Sokolikach nie udało mi się ustrzelić, ale chyba Bartek był czujniejszy więc może zaprezentuje.
    "Rozum mówi nie raz: nie idź, a coś ciągnie nieprzeparcie i tylko słaby nie ulega; każdy z nas ma chwile lekkomyślności, którym zawdzięcza najpiękniejsze przeżycia." W. Krygowski

  3. #73
    Fotografik Roku 2010
    Fotografik Roku 2009
    Fotografik Roku 2008

    Awatar bartolomeo
    Na forum od
    07.2005
    Postów
    4,244

    Domyślnie Odp: Już po zimie... ale nie na Pikuju

    Mnie ta podróż koleją intrygowała od lat, od czasu jak wędrując do Beniowej i Sianek polską ścieżką zobaczyłem za granicą ukraiński pociąg. Od tego czasu bardzo chciałem tym pociągiem pojechać i tydzień temu wreszcie się udało



    Przez część trasy linia kolejowa biegnie nad samą granicą


    a między nią a Sanem jeszcze mieści się sistiema.


    San kręci się bardzo nerwowo to tu to tam


    a nasze Bieszczady świecą na horyzoncie.


    Niektóre miejsca można bez problemu rozpoznać (rozpozna ktoś?):


    Jak trudno, to teraz będzie łatwiej:
    Czterech panów B.

  4. #74
    Forumowicz Roku 2018
    Kronikarz Roku 2018
    Forumowicz Roku 2017
    Kronikarz Roku 2014
    Ekspert Roku 2013
    Korespondent Roku 2008
    Awatar sir Bazyl
    Na forum od
    09.2005
    Rodem z
    Resmiasto
    Postów
    3,102

    Domyślnie Odp: Już po zimie... ale nie na Pikuju

    Kurka wodna, ależ on szybki (brudne szybki, oj brudne)! Ale jak już zdjęcia przygotowałem to też powieszę:
    pikuj14.jpg pikuj15.jpg pikuj16.jpg
    Zbliżenie na zagadkę bartolomea:
    pikuj17.jpg
    I inne zagadkowe krągłości i uwypuklenia:
    pikuj18.jpg pikuj19.jpg
    "Rozum mówi nie raz: nie idź, a coś ciągnie nieprzeparcie i tylko słaby nie ulega; każdy z nas ma chwile lekkomyślności, którym zawdzięcza najpiękniejsze przeżycia." W. Krygowski

  5. #75
    Forumowicz Roku 2016
    Kronikarz Roku 2016
    Forumowicz Roku 2014
    Forumowicz Roku 2013
    Ekspert Roku 2012
    Awatar Wojtek Pysz
    Na forum od
    02.2008
    Rodem z
    Jarosław
    Postów
    2,441

    Domyślnie Odp: Już po zimie... ale nie na Pikuju

    Przedostatni przystanek - Beniowa.


    I ostatni, wysiadamy.


    Śniegu jakby ubyło, albo ktoś plac odśnieżył.

  6. #76
    Bieszczadnik
    Na forum od
    10.2009
    Postów
    745

    Domyślnie Odp: Już po zimie... ale nie na Pikuju

    Cytat Zamieszczone przez Wojtek Pysz Zobacz posta
    ... Na wschodzie bielą się znajome szczyty polskich Bieszczadów.
    Przepraszam, pogubiłem się w kierunkach?
    Cytat Zamieszczone przez bartolomeo Zobacz posta
    Niektóre miejsca można bez problemu rozpoznać (rozpozna ktoś?):
    Jakoś chudawo lipa bez liści wygląda

  7. #77
    Forumowicz Roku 2016
    Kronikarz Roku 2016
    Forumowicz Roku 2014
    Forumowicz Roku 2013
    Ekspert Roku 2012
    Awatar Wojtek Pysz
    Na forum od
    02.2008
    Rodem z
    Jarosław
    Postów
    2,441

    Domyślnie Odp: Już po zimie... ale nie na Pikuju

    Napisał Wojtek Pysz
    ... Na wschodzie bielą się znajome szczyty polskich Bieszczadów.

    Cytat Zamieszczone przez Dlugi Zobacz posta
    Przepraszam, pogubiłem się w kierunkach?
    Kierunek dobry, tylko zwrot przeciwny:) A czytałem ze dwa razy, co napisałem, i nie zauważyłem błędu.
    Na wszelki wypadek oficjalnie odszczekuję: polskie Bieszczady bieleją na zachodzie!

  8. #78
    Fotografik Roku 2010
    Fotografik Roku 2009
    Fotografik Roku 2008

    Awatar bartolomeo
    Na forum od
    07.2005
    Postów
    4,244

    Domyślnie Odp: Już po zimie... ale nie na Pikuju

    Cytat Zamieszczone przez Dlugi Zobacz posta
    Jakoś chudawo lipa bez liści wygląda
    Ale nadal dostojnie

    A my tymczasem po krótkiej kontroli paszportowej pakujemy się do auta i nad Siankami żegnamy się z Królem


    A potem jedziemy do...


    Nie, nie, jeszcze nie do domu Do Rozłucza, na pierogi i... nie tylko
    Czterech panów B.

  9. #79
    Forumowicz Roku 2016
    Kronikarz Roku 2016
    Forumowicz Roku 2014
    Forumowicz Roku 2013
    Ekspert Roku 2012
    Awatar Wojtek Pysz
    Na forum od
    02.2008
    Rodem z
    Jarosław
    Postów
    2,441

    Domyślnie Odp: Już po zimie... ale nie na Pikuju

    Chyba już naszą wędrówkę kończyć trzeba, bo przed następną nie zdążymy:)
    Po pierogach i nie tylko, pognaliśmy prosto do kraju. Krótkie postoje krajoznawcze były w Starej Soli (1), Pruchniku (2) i Tyniowicach (3), krótki postój organizacyjny tuż przed Krościenkiem (zdjęcia 2. i 3. z zasobów archiwalnych).

    1. IMG_8698.JPG 2. P1000201.JPG 3. _DSC3851.JPG

  10. #80
    Bieszczadnik
    Na forum od
    12.2012
    Rodem z
    Świebodzice
    Postów
    28

    Domyślnie Odp: Już po zimie... ale nie na Pikuju

    Cytat Zamieszczone przez bartolomeo

    Proszę bardzo







    Przeglądając zdjęcia wnętrza kościoła w Rozłuczu nie natrafiłem dotąd na fotografię kompletnego ołtarza głównego. Widziałem fotoreportaż z wyremontowanej w ubiegłym roku świątyni i zauważyłem, że pojawiło się tam jedynie malowidło główne ołtarza (nie wiem nawet, czy wzorowane na oryginalnym). W dalszym ciągu natomiast brakuje górnej części nastawy ołtarza.

    Może mógłbym pomóc?

    W maju 1992 r. odbywała się w Lesku sesja popularno-naukowa "Bojkowie". W programie była również krótka jednodniowa wycieczka na Ukrainę (Krościenko - Nowa Sól - Busowisko - Jasienica Zamkowa - Rozłucz - Turka), zorganizowana w dniu 9 maja 1992 r. Głównym punktem zwiedzania Rozłucza była oczywiście cerkiew pw. Narodzenia Bogarodzicy, ale kilka osób postanowiło również podejść do rozsypującego się już wtedy kościoła katolickiego pw. św. Franciszka Borgiasza.
    Do wnętrza zamkniętego na cztery spusty kościoła można było wejść przez dziurę znajdującą się w podwalinie południowo-zachodniego naroża nawy (zakładam, że kościół jest orientowany; tego już nie pamiętam - jeśliby nie był, to otwór znajdował się w narożu nawy na prawo od wejścia. Zresztą na poniższym zdjęciu widać, jak jakiś uczestnik wycieczki (w swetrze krakowskiego Studenckiego Koła Przewodników Górskich) wychodzi z kościoła przez tę dziurę.





    Do środka wszedłem i ja. Było ciemno, trudno więc było ustawić ostrość w manualnej analogowej lustrzance. Miałem lampę błyskową. Wiedziałem, że przede mną jest ołtarz, ale szczegóły gubiły sie w ciemności. Dopiero po wywołaniu zdjęcia coś z tego ołtarza zobaczyłem. Dość różni się od znanych, kilkanaście lat później zrobionych fotografii.



    Górną część nastawy ołtarza postarałem się powiększyć, ale efekt jest mizerny:



    Mimo to sądzę, że fotki te mogą się komuś przydać.

    Kolejny raz byłem w kościele w Rozłuczu 5 października 2012 r. Stan ołtarza był taki, jak na zamieszczonych już na tym forum zdjęciach:



    Podczas wycieczki majowej w 1992 r. "odkryłem" też w Rozłuczu ciekawy krzyż z napisem "Cześć poległym na polu chwały. Zw. Strzelecki". Znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie cerkwi - trafiłem na niego przypadkowo, gdy poszedłem na stronę "za potrzebą". Chyba nikt wówczas z naszej wycieczki nie natrafił na ten zabytek.

    Zrobiłem wtedy dwa zdjęcia - wersję slajdową i negatywową.





    W 2012 r. otoczenie krzyża się zmieniło - został pobielony i "opłotkowany".







    Bliższej historii okoliczności postawienia tego krzyża (dlaczego akurat przy cerkwi? Przecież w latach I w.ś. kościół katolicki od kilkunastu lat już istniał)niestety nie znam. Nie ma o nim też żadnej wzmianki w przewodniku "Ukraińskie Karpaty i Podkarpacie. Część zachodnia" Grzegorza Rąkowskiego (Pruszków 2013).

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Bieszczady już nie są dzikie?
    Przez Krzysztof Franczak w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 141
    Ostatni post / autor: 11-07-2011, 10:42
  2. Moze nie Proza i nie Muzyka ale się łączy -> TEATR
    Przez trzykropkiinicwiecej w dziale Poezja i proza Bieszczadu...
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 17-01-2008, 22:02
  3. Karawan już nie pojedzie
    Przez bertrand236 w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 29-04-2005, 08:19
  4. Nie ma już śmigła nad biesami...:(
    Przez Jabol w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 16-03-2005, 11:17
  5. Teraz, to już na pewno nie zgadniecie :)
    Przez T.B. w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 16-07-2003, 12:59

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •