czesc. szukamy ciekawej mety w sierpniowych bieszczadach. oczywiscie tanio i bez zbędnych szczegolnie odjechanych luksusów. ciekawe widoki,wiele mozliwosci pieszych wedrówek,blisko do miejsca odbywania sie festiwalu SDM i bez nakazu powrotu o okreslonej godzinie. czy jestescie w stanie polecic cos spragnionym bieszczadzkich przygód dziewczynom z przeciwległego kranca Polski?
Zakładki