Nie wierzę, że ekran 7cali będzie pracował 6-8h na wewn. zasilaniu - szczególnie z ciągłym GPS. Kiedyś łaziłem z PDA z zainstalowanym OZI - wytrzymywał ok. 3h, do niego w razie W podpinałem zewnętrzne zasilanie z 4 akku Eneloop (w sumie dawało napięcie ładowania) i tym sposobem byłem w stanie opędzić tym dzienną wedrówkę. Minusy - krótki czas użycia i brak wodoodporności. Garmin (etrex Legend HCx) nie ma problemu z działaniem na akku, na których aparat foto już nie ciągnie, zestaw akku przeznaczonych dla niego eneloopów (2000mAh) ciągnie spokojnie ponad jeden dzień ciągłej pracy. Tyle że w tym modelu w dzień nawet w zacienionym miejscu podświetlenia ekranu używać nie trzeba.
Tableta nie rozważasz chyba jako nawigacji lotniczej?
Rozmawiałem w zeszłym roku z Ruthenusem - obiecali, że mają się zastanowić nad mapami w wersji elektronicznej. Cały czas czekam.
Tymi leśnymi ścieżkami tak sie nie sugeruj, często okazuje się że owszem kiedyś wiodła tam droga, teraz pięknie zarośnięta leszczynami i innymi krzaczorami. Jedyny pożytek z tego, że idąc śladem takiej drogi można przypuszczać, iż nie będzie się wielu jarów pokonywało
Java - na javie też TB dobrze się spisuje.
Dodam jeszcze, że wspomniany Compass ma w ofercie mapy w wersji elektronicznej - zwykły plik graficzny w formacie png lub tif. Przy zakupie warto odezwać się do nich, przyślą też pliki kalibracyjne. Przydatne jest to do własnoręcznego przygotowania map pod Treka a plik graficzny można wykorzystać również do drukowania fragmentu mapy obejmującej obszar następnej wędrówki. Tak wydrukowany wycinek mapy wsadzam w foliową koszulkę i podczas wedrówki nie męcze się z dużą płachtą mapy. Mimo tego, że plik elektroniczny mapy jest droższy ok. 3x od wersji papierowej to przy czestym wykorzystywaniu IMHO warto. Zapomniałem tylko jak się tarowało mapy - mam nadzieję, że niedługo w tym wątku się dowiem
Jak już się wcinam w wątek to wspomnę o stronie http://www.hgis.cartoninjas.net/ - obsługa troszkę inna niż http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/ ale mamy tam jako jedną z warstw skalibrowane WIG-ówki i korzystając tylko z połączenia internetowego jesteśmy w stanie określić wsp. interesujących nas punktów (cmentarze, krzyże itp.), które później można użyć do nawigowania.
Wiadomo - idealnie na miejsce nas urządzenie nie przyprowadzi ale zawsze warto przed wedrówką sprawdzić co dawniej w terenie było.
Zakładki