Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 30

Wątek: Granicami Bieszczadów...

  1. #1
    Kronikarz Roku 2017
    Kronikarz Roku 2015
    Awatar coshoo
    Na forum od
    09.2004
    Postów
    690

    Domyślnie Granicami Bieszczadów...

    W pierwszej połowie roku nie miałem zbyt wielu możliwości wyrwać się w górki powędrować więc jak tylko wpadło kilka dni wolnego to nastąpiła szybka decyzja, zakupy, plecak spakowany. Jest jeden duży minus tego pomysłu, jest LATO, najbardziej znienawidzona przeze mnie pora roku. No cóż nostalgia za górami bierze górę.

    DZIEŃ 1:

    Wyruszam następnego dnia z rana by być u celu ok godz 13.00. Zamierzam wędrować raczej z dala od bieszczadzkich "deptaków", nie lubię tłoku więc za miejsce startu wybrałem sobie Ustianową. W pierwszej kolejności idę obejrzeć cerkiew.



    Chwila odpoczynku, przepakowanie gratów i czas wyruszyć dalej. Wspinam się na pasmo Żukowa.



    Na grzbiecie całkiem przyjemne miejsce z ławeczkami, ładną trawką i widokiem. Kawałek zalewu:



    Wyruszam dalej grzbietem. Początkowo droga jest brzydka, szeroka, rozjeżdżona przez sprzęt ale im dalej tym lepiej. Pojawiają się kolejne polanki widokowe:



    Chwila odpoczynku:



    Wykoszona polanka z amboną:



    I kolejne widoczki w stronę wyższych Bieszczadów, niestety widoczność jest marna. Lato...



    Po kilku godzinach marszu zalegam pod brzózkami w cieniu, błogie nicnierobienie i podziwianie widoków.



    Niedługo przed zachodem stawiam swój domek:



    Ostatnie widoczki tego dnia:



    C.D.N.

  2. #2
    Forumowicz Roku 2015
    Debiutant Roku 2013
    Awatar Jimi
    Na forum od
    03.2010
    Rodem z
    Rzesza
    Postów
    1,439

    Domyślnie Odp: Granicami Bieszczadów...

    Świetne! Właśnie nigdy nie byłam na paśmie Żukowa a mam ochotę kiedyś je przejść -teraz po obejrzeniu zdjęć -jeszcze bardziej!
    "Wędrujemy zarośniętą dzikim zielskiem drogą..." W.P.

  3. #3
    Forumowicz Roku 2012
    Forumowicz Roku 2011
    Forumowicz Roku 2010
    Awatar don Enrico
    Na forum od
    05.2009
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    5,127

    Domyślnie Odp: Granicami Bieszczadów...

    Ach ! gdzie te granice ? każdy je sobie wytycza sam
    Pamiętam jak Stasiuvino brylował po Żukowie , ale nie wspominał że przekracza jakieś granice.\
    Mówię o tym bo dla mnie Bieszczady rozciągają się dużo dalej na północ i sięgają po Birczę.
    Wiem że żaden naukowo rozumujący człowiek tego nie przełknie, ale cóż - taka jest moja prywatna teoria

  4. #4
    Forumowicz Roku 2015
    Debiutant Roku 2013
    Awatar Jimi
    Na forum od
    03.2010
    Rodem z
    Rzesza
    Postów
    1,439

    Domyślnie Odp: Granicami Bieszczadów...

    Hihi nie wiem czy ja rozumuję naukowo czy nie ale dla mnie Bieszczady kończą się na Otrycie na północy (Otryt zaliczam do Bieszczadów). Polańczyk, Zalew Soliński itd to dla mnie nie są Bieszczady ale góry Sanocko Turczańskie. Kilka dni temu rozmawiałam z przewodnikiem o granicach -wspomniał on o granicy turystycznej (znacznie szerszej! która sięga aż do Krościenka) i topograficznej (węższej). Topograficzna granica Bieszczadów na północy zaczyna się poniżej pasma Otrytu. Otryt i Ostre to Przedgórze Bieszczadzkie. A Żuków to góry Sanocko Turczańskie. To jest oczywiście według podziału jakiegoś gościa -inny naukowiec może stwierdzić inaczej.

    Pewnie, że granice to pojęcie względne i każdy może twierdzić po swojemu. Ostatnio w Wisłoku Wielkim spotkałam pod sklepem mieszkańca, gościa starszego, który mieszka tam od samego urodzenia i twierdzi, że mieszka w Bieszczadach ;-)
    Ostatnio edytowane przez Jimi ; 31-07-2013 o 11:09
    "Wędrujemy zarośniętą dzikim zielskiem drogą..." W.P.

  5. #5
    Bieszczadnik Awatar tomas pablo
    Na forum od
    01.2009
    Rodem z
    pod karpacie
    Postów
    1,461

    Domyślnie Odp: Granicami Bieszczadów...

    Cytat Zamieszczone przez don Enrico Zobacz posta
    Ach ! gdzie te granice ? każdy je sobie wytycza sam
    też przychylam się do Twojej teorii ....
    ale krew jasna mnie zalewa , jak dalecy, nizinni znajomi pytają się mnie '' co tam u ciebie w Bieszczadach ? ".....a mieszkam jakieś 12 km. na zachód od Jasła....

  6. #6
    Kronikarz Roku 2017
    Kronikarz Roku 2015
    Awatar coshoo
    Na forum od
    09.2004
    Postów
    690

    Domyślnie Odp: Granicami Bieszczadów...

    Cytat Zamieszczone przez don Enrico Zobacz posta
    Ach ! gdzie te granice ? każdy je sobie wytycza sam
    Ależ mnie również mało obchodzą geograficzne granice wyznaczone przez kogoś tam :) Zatytułowałem "Granicami..." w sensie obrzeżami...

    No ale mniejsza z tym jedziemy dalej z relacją.

    DZIEŃ 2

    Wstaję o świcie zerknąć czy może są jakieś ładne fotogeniczne widoczki. Szaro, pochmurno, pstrykam kilka fotek i idę dalej spać.



    Przed 7.00 jestem już na nogach i schodzę do doliny Sokołowej Woli.



    Jest pochmurno, można trochę odpocząć od słońca. Rzut okiem za siebie, na noclegową polankę.



    W dolinie spotykam barakowóz, dwa ujadające brutusy budzą właściciela zapewne związanego z okolicznymi wypasami bydła, witam się i idę dalej. Dochodzę do cerkwiska. Ja ubrany na lekko w krótkich spodenkach, chaszcze po pachy więc daruję sobie buszowanie. Jedna fotka z daleka na krzyż. Trzeba tu wrócić o normalnej porze roku...



    Chwila odpoczynku przy potoku...



    Opuszczone budynki...



    Mijam Czarną i kieruję się wyznakowaną ścieżką ma Moklik.



    Wygląda na to że kilkadziesiąt km kwadratowych gór, łąk i potoków ma na własność jakiś magnat bo co chwila widzimy groźne ostrzeżenie:



    Ups, złamałem zakaz ponieważ zszedłem ze ścieżki porobić zdjęcia...



    W końcu dochodzę do sławnej skałki w Rosolinie.



    Dobrze zrzucić plecak i zanurzyć kopyta i nie tylko w zimnej wodzie. Cisza spokój i szum potoku.
    Czas na dalszą drogę. Łąki Rosolina...



    Jeszcze dwa brody, chwila drogi szutrowej i docieram do Polany. Popas kulinarno-piwny. Pogoda powoli się poprawia, chmurki coraz rzadsze, słoneczko gdzieniegdzie. Docieram do dawnej cerkwi.



    Dalszy kierunek: Otryt. Idę Wańka Działem, dosyć monotonna droga szutrowa. Tu krówka, tam wypał drewna...





    Jest gorąco, wilgoć w butelkach maleje w oczach. Liczę na pewne źródełko niedaleko przełęczy. Źródełko jest ale dwie butelki napełniałem chyba ze 30 min :)
    W końcu docieram na grzbiet. Kierunek zachód, na bezznakową część Otrytu. Na wypatrzonej polance zarządzam koniec drogi na dzisiaj. polanka jest wypasiona, skoszona trawka, wykarczowane, czyżby panowie myśliwi przygotowali sobie pole do strzału...

    Maluśki grzybek:



    Biwak na polance z widokiem na Hnatowe Berdo...



    C.D.N.

  7. #7
    Botak Roku 2017 Awatar długi
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sopot
    Postów
    2,344

    Domyślnie Odp: Granicami Bieszczadów...

    C.D.N. ..
    Liczę na to... i czekam z niecierpliwością
    Państwo dość silne, by Ci wszystko dać jest dość silne, by Ci wszystko odebrać

  8. #8
    Bieszczadnik Awatar tomas pablo
    Na forum od
    01.2009
    Rodem z
    pod karpacie
    Postów
    1,461

    Domyślnie Odp: Granicami Bieszczadów...

    trasa b. fajna ! ...oj, dawno nie byłem w Rosolinie , ciekawi mnie Twój Otryt - którędy i jak ? ...czekam więc cierpliwie niecierpliwie

  9. #9
    Forumowicz Roku 2012
    Forumowicz Roku 2011
    Forumowicz Roku 2010
    Awatar don Enrico
    Na forum od
    05.2009
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    5,127

    Domyślnie Odp: Granicami Bieszczadów...

    Jak dla mnie to te "obrzeża" bywają ciekawsze niż środek.
    To tu można odnaleźć to, coś co misie lubią najbardziej, dlatego z zainteresowaniem i niecierpliwością czytam kolejne kroki Twojej relacji.

  10. #10

    Domyślnie Odp: Granicami Bieszczadów...

    Oj, jestem pod wrażeniem Twojej wyprawy i zdjęć z jej trasy. Grzybek wystarczy chyba na zupę dla kilku osób. Czy to samotna wędrówka? Wierzę, że i my kiedyś doświadczymy na własnej skórze wędrówki "obrzeżami".

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Mapy Bieszczadów...
    Przez barszczu w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 145
    Ostatni post / autor: 27-03-2015, 17:58
  2. Stolica Bieszczadów
    Przez Marcin w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 29
    Ostatni post / autor: 03-12-2011, 17:38
  3. Promocja Bieszczadów...
    Przez freebies w dziale Wypoczynek aktywny w Bieszczadach
    Odpowiedzi: 147
    Ostatni post / autor: 03-01-2008, 14:16
  4. Miłośnicy Bieszczadów z Bieszczadów - ankieta :)
    Przez Promyk :) w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 04-03-2007, 00:58
  5. Echo Bieszczadów
    Przez asiczka w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post / autor: 30-03-2004, 21:58

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •