Regionalne żarełkoto zapewne placek po bieszczadzku łudząco podobny do placka po beskidzku czy też węgiersku.
Nie napisał kolega ile osób będzie brało udział w wycieczce, jak długo będziesz w Bieszczadach i jakie masz wymagania odnośnie noclegów.
Sam wybieram się w Bieszczady w drugiej połowie sierpnia. Przyznaję że noclegu szukałem w ostatniej chwili i miałem z tym spory problem. W okolicach Wetliny, Wołosatego czy też Ustrzyk Górnych o nocleg w kwaterze prywatnej może być ciężko.
Moje pierwsze prawdziwe spotkanie z Bieszczadami miało miejsce w Sękowcu i tam też polecałbym szukać noclegu ( ładne domki u pani Basi ). Z Sękowca można wybrać się w rejony dawnych wsi, można wejść na ładny szczyt Dwernika Kamienia a nawet powędrować na Połoninę Wetlińską.
Tuż obok Sękowca jest Zatrwanica, bardzo ładna wieś w której można uzupełnić prowiant.
Jeśli chodzi o ilość szlaków, zaplecze gastronomiczne i ilość noclegów to prym wiodą Cisna, Wetlina czy też Ustrzyki Górne ( tutaj kwater prywatnych jest zdecydowanie mniej ). Minusem tych miejsc jest znaczna ilość turystów, co nie każdemu może odpowiadać.
Bieszczadów nie da się szybko zwiedzić, zresztą pośpiech w tym miejscu to niemal zbrodnia. Dlatego warto wybrać sobie jakiś priorytet, a potem improwizować i dobrze się bawić.
Z pewnością "starsi" użytkownicy tego szacownego forum udzielą pełniejszych informacji. Moja skromna osoba pisze tu raz na kilka lat i nie zawsze jestem na bieżąco w niektórych kwestiach![]()



Odpowiedz z cytatem
Zakładki