halo,
pozdrawiam serdecznie i życzę fajnej przygody w Skandynawii( o ile pracę zarobkową można nazwać przygodą :( )
kraj jest nietuzinkowy,spora większość mieszkańców posługuje się biegle językiem Szekspira,lecz aby znaleźć lepszą ,płatną pracę -znajomość Norsk språk jest nieodzowna.
Polecam wykorzystywać sytuację,że jesteś na miejscu i uczyć się języka w codziennym użytkowaniu...a jestem pewny ,że jak biegłość Twa w znajomości się zwiększy- będzie to proporcjonalne działanie w stosunku do Twojej sakiewki.:)
A deszczowy kraj może stanie się ziemią obiecaną...:)
Fajny kraj ,gdzie kloszardzi zaprawiają się czarnym Jaśkiem Wędrowcem w połączeniu z francuskim Bergerac-iem (notabene ok.85 zł za flaszeczkę w polskim markecie ).
PS.
Przepraszam za pyszałkowatość w doradzaniu...sam kiedyś doświadczyłem czegoś podobnego i stąd ten tekst.
Życzę powodzenia.
Zakładki