Witaj Hero
Raczej nie w potokach. Tam jeno złota. I nie w tych górach.
A po zmroku lepiej nie widzieć co błyszczy w chaszczach przy potokach
Zgadujesz prawidłowo jednak nie tylko te minerały.
Pod nogi warto patrzeć. Ostatnio w pewnych górkach idąc szutrówką na nowo
wzbogaconą łomem kamiennym natrafiłem na przepiękne okazy fluorytu i barytu.
A takie okazy najczęściej tam, gdzie nie wolno wejść. Mam na słowie Bieszczady.
Gdzie kryształy górskie pisałem. Pozostałe w skałach i kamieniołomach, które toto odkrywają.
Pozdrawiam




Odpowiedz z cytatem
Zakładki