Może został już sprzedany? Był wystawiony na sprzedaż za 2690000 zł + VAT.
Może został już sprzedany? Był wystawiony na sprzedaż za 2690000 zł + VAT.
Może.
Efekt tego był taki, że zamiast schabowego zjedliśmy gołąbki i też było dobrze A potem była jeszcze przeprawa przez potok (bo tak)
i spacer wąską groblą
do ciekawych ruin.
I wraz ze zmrokiem zakwaterowanie w samotnym gospodarstwie pod remontowaną obecnie ruiną cerkwi.
Czterech panów B.
Te ruiny to istna masakra!!! Proszę o podanie ich lokalizacji chociażby poglądowej (może być na prv) :D W sobotę wybrałam się na spacerek po swojej okolicy -lesie i znalazłam tak wieeele takich ruin, pozostałości po starej wsi, że głowa mała -wiele fundamentów, podmurowań i studni w lesie. Szok, byłam w raju i wspaniałą przyjemność sprawiało mi odkrywanie coraz to kolejnej studni. Ale tak ogromnych jak te to zdecydowanie nie było, więc proszę o info, gdzie takie cudo się zachowało!
"Wędrujemy zarośniętą dzikim zielskiem drogą..." W.P.
Jimi- to ruiny młyna w Hulskiem ..łatwo trafić
Ostatnio edytowane przez tomas pablo ; 25-11-2013 o 21:17
Od ruin nad Sanem prosto przez krzaki wdrapaliśmy się na Ryli i już po zmroku dotarliśmy na nocleg.
Przez całą noc deszcz zawzięcie łomotał o dach, na szczęście rano, na kwadrans przed wyjściem, trochę się uspokoiło. Nawet udało się z daleka rzucić okiem na cerkiew
i na całą dolinę.
A potem kawałek stokówką i przez las,
w coraz mocniejszym deszczu (zdjęć niestety brak), dotarliśmy do zielonego szlaku i zeszliśmy do Jaworzca. A potem asfaltem do Kalnicy i w kierunku Smerka. Może ze dwa kilometry przed Niedźwiadkiem zgarnął nas autem kolega i jeszcze za dnia zasiedliśmy przed mega-kotletami. Ależ to była uczta
Czterech panów B.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki