Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: Śladem Granicy św. Jana

  1. #1
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Śladem Granicy św. Jana

    Dawno temu, gdzies na przelomie wieku XIII i XIV, gdy ziemie obecnego Dolnego Slaska nalezaly do biskupow i ksiazat, zostala wyznakowana pewna granica.. Wyznaczala ona zasieg ziem biskupstwa wroclawskiego., odzielajac je od terenow ksiazat wroclawskich, ziębickich i brzeskich.
    Granice wyznaczaly słupy. Kamienie graniczne ustawione były przy wszystkich wazniejszych trasach z Nysy do Wrocławia i z Otmuchowa do Ziębic.
    Na przodzie slupa wyryto symbole TMI / SCI / IOCHIS, co jest skrotem napisu łacinskiego – „TERMINI SANCTI IOHANIS” czyli „Granice Świetego Jana, bedacego patronem biskupow wroclawskich. Na drugim boku wyryty jest pastorał , na trzecim boku znajduje sie ukośny krzyż w kształcie litery X.

    Nie wiadomo ile owych slupow kiedys bylo. Do czasow dziesiejszych zostalo ich ponoc tylko 6.. I nadal spelniaja swoje funkcje tzn wyznaczaja granice, mimo ze minelo ponad 700 lat.
    Pięc na sześć slupow lezy na granicy wojewodztw- opolskiego i dolnoslaskiego...

    Slupy obecnie stoja w polach, lasach i przy zapomnianych gruntowych drogach zagubionych wsrod falistych Wzgorz Strzelinskich.

    Pierwszego slupa szukamy w lipcu, razem w Krzyśkiem i Łukaszem. Znajduje sie on w polach pomiedzy wioska Samborowice i Bogdanów. Ten słup ktorego szukamy dzisiaj jest chyba najtrudniejszy do zlokalizowania bo stoi sobie w na skraju lasu, przy polu uprawnym i nie prowadzi do niego zadna sciezka. Otacza go malowniczy chaszcz utworzony przez powalone drzewa, poskrecane pędy pnączy i soczysta letnia zielen.
    Az sie nie chce wierzyc ze jestesmy tak blisko domu, doslownie rzut beretem a i tu mozna jeszcze znalezc dzikie, rzadko odwiedzane miejsca...













    Kawalek dalej na brzegu lasu spotykamy szlak widmo. Byl chyba zielony, ale chyba na zadnej mapie nie ma po nim sladu. W miejscu jego oznaczenia nie ma nawet sciezynki. Od razu mi sie ten szlak spodobal!



    Drugi ze słupow znajduje sie przy gruntowej drodze pomiedzy Chróściną Nyską a Czarnolasem. Wpadamy tam w jakas plątanine zamknietych błotnistych dróg między szklarniami a potem przypatrują sie nam zdumione dzikie konie





















    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  2. #2
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Śladem Granicy św. Jana

    W kolejny jesienny weekend znow wyruszamy w strone zaoranych falistych pol.. Kolejneg słupa spodziewamy sie przy polnej drodze miedzy Wigancicami a Szklarami. Poczatkowo obieramy chyba zła droge, wśrod kolorowych lisci i głębokich kałuz:







    Okazuje sie ze trzeba zejsc sporo w pola, sladem ogromnych stad saren, ktore jakos wogole sie nas nie boja..





    W koncu jest i on- słup! Opatrzony tabliczka i ogrodzony plotkiem, co czyni go juz mniej dzikim i klimatycznym niz dwa poprzednie...











    Nastepny graniczny kamien ma sie znajdowac miedzy Chocieborzem a Osiną Wielką. Prowadzi tam wsrod pol fajna droga, czesciowo brukowana kocim łbem, czesciowo bito-błotnista









    Tylko ogromne skrzydła wiatrakow mącą troche spokojny pejzaż jesiennego pogórza












    Z daleka widac juz w polach nasz słup











    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  3. #3
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Śladem Granicy św. Jana

    Ostatnie dwa slupy znaduja sie niedaleko Ziębic. Jeden stoi przy asfaltowej drodze Kolonia Starczówek- Lipnik. Pogoda dnia Świeta Zmarłych zbytnio nie dopisuje, jest szaro i ciemno... Normalnie noc polarna chyba..









    Ostatni słup ma sie znajdowac gdzies przy żółtym szlaku biegnacym wzdłuz Lipnickiego Potoku. Ale szlak biegnie jakos zupelnie inaczej niz jest zaznaczony na naszej mapie. Nic sie nie zgadza i gubi sie go od razu.
    Ale po drodze ostalo sie sporo dzikich jabłek



    Próbujemy tez uzyc na kukurydzy





    Gdy juz calkiem nie wiemy gdzie jestesmy zza pol, wyłania sie słup



    Droga do niego jest troche grząska , błotnista i rolnik niekoniecznie bylby zachwycony nasza obecnoscia tutaj..









    Szczyt granicznego kamienia wieńczy jakas czacha







    A nad naszymi głowami wlasnie odlatuja ptaki...






    No wiec meldujemy odnalezione 6 slupow znaczonych na mapach... I wciaz pozostaje nadzieja, ze gdzies w krzakach lezy moze jeszcze jakis nieznany kamien graniczny czekajacy na swoje dni
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  4. #4
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2006
    Rodem z
    Poznań/Szczecin
    Postów
    713

    Domyślnie Odp: Śladem Granicy św. Jana

    Ekstra temat! Dzięki Buba.
    "There is no such thing like too much snow" - Doug Coombs

  5. #5
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Śladem Granicy św. Jana

    Cytat Zamieszczone przez Petefijalkowski Zobacz posta
    Ekstra temat! Dzięki Buba.
    kazdy ma slupy na miare swoich mozliwosci
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  6. #6
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2006
    Rodem z
    Poznań/Szczecin
    Postów
    713

    Domyślnie Odp: Śladem Granicy św. Jana

    Buba, Wy sie wybieracie ostatecznie do Pietraszonki czy nie?
    "There is no such thing like too much snow" - Doug Coombs

  7. #7
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Śladem Granicy św. Jana

    Cytat Zamieszczone przez Petefijalkowski Zobacz posta
    Buba, Wy sie wybieracie ostatecznie do Pietraszonki czy nie?
    Wybieramy sie
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Śladem leśnych barów (Góry Rychlebskie)
    Przez buba w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 16-07-2013, 11:59
  2. Śladem poprzemysłowych terenów Zagłębia
    Przez buba w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 14-12-2012, 19:54
  3. Pięć Stawów - tekst Jana Gondowicza
    Przez trzykropkiinicwiecej w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 23
    Ostatni post / autor: 12-04-2012, 17:32
  4. Śladem bieszczadzkich cerkwi
    Przez WUKA w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 19-11-2010, 20:47
  5. ON też był BIESZCZADNIKIEM-pamięci Jana Pawła II
    Przez pyton w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 40
    Ostatni post / autor: 13-04-2005, 19:58

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •