Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: Pomniki pamięci [wydzielony]

Mieszany widok

  1. #1
    Debiutant Roku 2015 Awatar tolek banan
    Na forum od
    07.2012
    Rodem z
    POZNAŃ
    Postów
    383

    Domyślnie Odp: Brenzberg

    Witam
    Pokażcie miejsca w Bieszczadach gdzie trzeba zapalić " światełko pamięci" nie tylko w okolicach 1 listopada ale np. w sierpniu.
    Dorota gdzie dokładnie jest ten głaz?
    Tablice pamiątkowe spotkałem na Bukowym i Wysokim Kamieniu

  2. #2

    Domyślnie Odp: Brenzberg

    Cytat Zamieszczone przez tolek banan Zobacz posta
    Witam
    Pokażcie miejsca w Bieszczadach gdzie trzeba zapalić " światełko pamięci" nie tylko w okolicach 1 listopada ale np. w sierpniu.
    Dorota gdzie dokładnie jest ten głaz?
    Tablice pamiątkowe spotkałem na Bukowym i Wysokim Kamieniu
    Jak wracasz z cmentarz na Bukowcu w stronę parkingu, mijasz mostek, a potem dalej jakieś 100-200 metrów - nie potrafię dokładnie określić po lewej stronie jest kapliczka, a naprzeciw niej po prawej jest ten głaz. Trzeba dobrze się rozglądać, bo to nie jest przy samej ścieżce , ale za rowkiem. Byłam we wrześniu i widziałam, że jest to zupełnie zapomniane miejsce...
    Jeśli chcesz poznać całą tę historię zajrzyj do Agaty Kazienko na Tarnawie (Noclegi u Agaty - Dom nad Roztoką - znajdziesz w necie). To ona była inicjatorką upamiętnienia tego miejsca.
    Ja przyjechałam do Tarnawy dzień albo dwa po tragedii. Agata wszystko mi opowiedziała. To była grupa młodych lekarzy, chyba z Warszawy. Mieszkali na Rusinowej polanie. Nie mam pojęcia jak udało im się wezwać pomoc, ale pan Antoni Derwich jakoś na miejsce dotarł i ponoć przez godzinę próbował reanimować. Niestety bez skutku. Ciało zmarłego przewieziono do Tarnawy i złożono w jednym z domków letniskowych koło hoteliku (dzisiaj już nie istnieją - zostały rozebrane, lecz można jeszcze zobaczyć fundamenty).
    To była na prawdę okropna tragedia... Osierocił żonę i dzieci...
    Zawsze kiedy idę tą trasą próbuję wyobrazić sobie ostatnią drogę tego człowieka; wesołe rozmowy, dzień co prawda pochmurny ale nie pada, parking nie daleko...W perspektywie miłe popołudnie... A tu piorun z jasnego nieba i koniec.
    Strasznie mnie ta śmierć przejęła. Ciągle o tym myślę, o tym i o jego żonie która była bezpośrednim świadkiem - szła tuż obok.
    Warto czasem zapalić tam znicz...

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Bieszczadzkie pomniki architektury leśnej
    Przez Browar w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 23-02-2012, 22:48
  2. IV Płomień Pamięci
    Przez joorg w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 04-04-2009, 00:10
  3. Pamięci Przyjaciela.
    Przez WUKA w dziale Poezja i proza Bieszczadu...
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 14-01-2009, 19:29
  4. Kto pamięta?
    Przez WUKA w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 24
    Ostatni post / autor: 12-09-2007, 22:37
  5. Pamiątki
    Przez Ajgor w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 07-09-2006, 10:32

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •