Jak dla mnie bardzo smutna wiadomość - ogrom jodły podziwiałem jeszcze parę miesięcy temu...
"Wiejące w ostatnich dniach silne wiatry powaliły w Pszczelinach w Bieszczadach najgrubszą jodłę rosnącą w polskich lasach. Rosła ponad dwieście lat – poinformował w piątek rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.
- Miała 517 cm obwodu, 168 cm średnicy i 42 metry wysokości. Jej potężna dziupla mogła pomieścić trzech dorosłych mężczyzn. Była z powodzeniem wykorzystana na gawrę przez niedźwiedzia – powiedział Marszałek.
Powalone drzewo zostanie w lesie do naturalnego rozkładu. Obok jodły prowadzi ścieżka przyrodnicza, której była największą atrakcją. - Przystanek pozostawimy, uzupełniając na tablicach informację na temat tego gatunku w lasach górskich. Będziemy też pielęgnować rosnące w okolicy siewki wyrosłe z nasion tej jodły – dodał rzecznik.
W najbliższym czasie wśród nadleśnictw krośnieńskiej RDLP zostanie przeprowadzony konkurs na najgrubszą jodłę w lasach Podkarpacia. Według Marszałka "trudno będzie znaleźć okaz o takich rozmiarach, ale drzew o ponad czterometrowym obwodzie jest sporo".
http://wiadomosci.onet.pl/rzeszow/wi...w-polsce/h9pk2
Zakładki