Pod koniec zeszłego roku trafiła do mnie książka Piotra Pogorzelskiego, korespondenta Polskiego Radia w Kijowie, zatytułowana "Barszcz ukraiński". Na początek oddam głos autorowi:
Autor pisze o stosunku Ukraińców do historii, do języka ukraińskiego, do Rosji i UE, pisze o korupcji, o religii, o brudnych podwórkach i klatkach schodowych i o Euro 2012. Nawet o ukraińskiej muzyce Książka w dużej części oparta jest na rozmowach i wywiadach przeprowadzonych przez autora podczas pracy dla Polskiego Radia, często przytaczane są także wyniki badań dotyczących opinii samych Ukraińców na różne, poruszane w książce tematy.
Autor nie ucieka od tematów trudnych, pisze także o masakrach polskiej ludności na Wołyniu. Pokazuje punkt widzenia Ukraińców, ich stosunek do tej sprawy (a może raczej jego brak), ich spojrzenie na możliwość pojednania.
Zawiedzie się jednak ktoś, kto będzie szukał w tej książce nowych faktów, informacji historycznych czy polemiki z poglądami Ukraińskich elit lub przeciętnego mieszkańca Kijowa - tego w książce z założenia nie ma. Autor pisze we wstępie, że nie będzie oceniał ani wartościował, będzie starał się przedstawić czytelnikowi współczesną Ukrainę taką jaka jest i w miarę możliwości obiektywnie, na tyle na ile może to zrobić Polak mieszkający tam od 7 lat.
Książka jest pisana z perspektywy centrum Ukrainy, z perspektywy Kijowa. Osobom znającym Ukrainę wyłącznie z wyjazdów w Karpaty pokazuje Ukrainę w szerszym, może nawet w całościowym ujęciu. Od razu ostrzegam że o górach nie ma tam literalnie nic, Zakarpacie pojawia się głównie w kontekście mniejszości narodowych a cała zachodnia Ukraina jest wspominana najczęściej jako wyjątek potwierdzający regułę. Nie jest to więc książka dla osób szukających informacji bezpośrednio przydatnych podczas wyjazdów w Gorgany, w Czarnohorę czy na Świdowiec. To książka dla chcących dowiedzieć się czegoś więcej o naszych sąsiadach, pozwalająca może choć odrobinę wejść w ich sposób myślenia, postrzegania świata, dająca szansę zrozumienia zaskakujących czasem postaw i decyzji.
Ja przeczytałem książkę jednym tchem, polecam ją wszystkim gotowym wystawić nos kawałeczek poza ukraińskie Karpaty
Piotr Pogorzelski "Barszcz ukraiński"
Wydawnictwo HELION, 2014
Fragment książki na stronie wydawcy
Zakładki