Dzieki - trzeba bedzie niebawem skorzystac z porady!
To bedzie nasza pierwsza wycieczka gdy temperatury stana sie na tyle przyjazne aby spac w jednym z tym bunkierkow
A do Niemojowa wybieramy sie w marcu! Lesica, Czerwony Strumien i wogole tam te nadgraniczne zapomniane wioseczki. Teraz w osttania niedziele w przysiolku Granicznik na wzgorzach włodzickich tez mi sie Bieszczady wspominaly jak zobaczylam opuszczone sady i podmurowki.. I ruiny kaplicy z krzyzem opisanym zupelnie nie po polsku..
Tylko wielkiej rzeki nie bylo niestety.. Ech.. mam nadzieje ze moze kiedys przyjdzie taki moment ze bede patrzec na skaly nad Lena mowiac "zupelnie jak w Skalnym Miescie kolo Teplic
Z Krakowa? To chyba helikopterem
Pod Szczecinem tez duzo fajnych miejsc maja- a jak ktos w ruinach, lasach i jeziorach gustuje to zle nie ma.. Acz np. z wyjazdami na Ukraine to im nie zazdroszcze.. Bo to juz nawet nam sie dojazd komunikacja lokalna zaczyna liczyc w dniach a nie w godzinach
Ostatnio edytowane przez buba ; 17-01-2014 o 10:21
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "
na wiecznych wagarach od życia...
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "
na wiecznych wagarach od życia...
Ostatnio mój Młody z kolegą chcąc pochodzić po zimowych górkach stwierdzili, że ze Śląska do Gruzji jest im taniej i szybciej niż an Ukrainę i kupili bilety z Pyrzowic do Kutaisi.
Dzieki i mam nadzieje ze uda sie zwiedzic ten kosciolek i od srodka! Zapewne w marcu bedzie i jakas relacja na ten temat!
A to jest sama prawda ze czas dojazdu jest krotszy! A co do ceny? Moze tez....o ile ktos potrafi znalezc tanie bilety, bo niektorzy to do tego maja dwie lewe rece i brak szczescia na dodatek
Basiu- podeslij potem jakiegos linka do ich relacji lub zdjec o ile gdzies zamieszcza...
Ostatnio edytowane przez buba ; 29-01-2014 o 21:24
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "
na wiecznych wagarach od życia...
"Na werando-kruzganku otaczajacym kosciolek zgromadzony wiele pomnikow, tablic nagrobnych czy starych odezw i plakatow." tego typu konstrukcje wokół kościoła nazywane są "sobotami" nazwa pochodzi z czasów gdy wierni z przybywający do kościoła z odległych miejscowości, przychodzili dzień wcześniej i spędzali noc pod ochroną owych konstrukcji. Relacja super i bliskie memu sercu strony - urodziłem sie niedaleko od w/w oczywiście po polskiej stronie. Pozdrawiam
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki