Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: Mapy Bieszczad (ów)

  1. #1
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2001
    Rodem z
    Warszawa (Ochota)
    Postów
    2,506

    Domyślnie Mapy Bieszczad (ów)

    Przed chwilą gościłem na stronie Wydawnictwa Kartograficznego Compass
    www.compass.krakow.pl
    Są tam oferowane do nabycia bodajże 4 rodzaje map Bieszczad:
    1) dwustronna mapa turystyczna w skali 1:50000,
    2) jednostronna mapa turystyczna (nowość) 1:75000,
    3) mapa BdPN,
    4) mapa rowerowa (nowość) w skali 1:100000.
    Mapy te można pewnie też nabyć w niektórych księgarniach w kraju, a także w Bieszczadach w różnych sklepikach. Można jednak dokonać zamówienia bezpośrednio u wydawcy,
    Wybór zależy od Ciebie.
    Zastrzegam, że nie promuję ww. Wydawnictwa. Post ten zamieszczam tylko informacyjnie.
    Pozdrawiam



    Wiadomość została zmieniona (09-07-03 19:16)
    Serdecznie pozdrawiam
    Stały Bywalec.
    Pozdrawia Was także mój druh
    Jastrząb z Otrytu

  2. #2
    Bieszczadnik Awatar iza
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    okolice Gdańska
    Postów
    710

    Domyślnie Re: Mapy Bieszczad (ów)

    Moim najnowszym zakupem jest mapa Bieszczady 1:65000 Wydawnictwa ExpressMap -nowość z tego roku -uważam że jest świetna , mino tego iż posiada niewielkie niedociągnięcia np brak pewnych oznaczeń na mapie . Mapa jest laminowana (a więc trudno ją zniszczyć),
    swietnie się rozkłada i jest dość dobrze cztelna , i nawet to że jest dwustronna nie bardzo jej szkodzi

    pozdrawiam


    P.S
    proszę o wpisanie mojej osoby na listę Stałych Bywalców , bardzo mi się tu podoba


  3. #3
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2001
    Rodem z
    Warszawa (Ochota)
    Postów
    2,506

    Domyślnie Jest tylko jeden Stały Bywalec !

    "proszę o wpisanie mojej osoby na listę Stałych Bywalców , bardzo mi się tu podoba"

    To świetnie, że Ci się u nas podoba. Mam (y) nadzieję, że nie zmienisz zdania. Koszty "wdzwaniania się" do internetu możesz zminimalizować (bo o to też pytałaś) np. wykupieniem od TP S.A. pakietu internetowego - chociażby w ilości 30 godz. mies. za 60 zł + 7 % VAT. Poza tym wykorzystuj funkcję off line. Pisz posty po uprzednim rozłączeniu się. Dotyczy to również czytania dłuższych wątków tematycznych, liczących po kilka (czasami więcej) dłuższych postów.

    A "Stały Bywalec" to mój "autorski" pseudonim (w skrócie: SB) na tym forum, więc możesz, i powinnaś, dołączyć do grona stałych bywalców, ale tylko w znaczeniu powszechnym tych wyrazów.
    Z powyższym nickiem występuję na forum od samego początku (prawie). Wybrałem właśnie ten, gdyż od 1986 r. spędzam (prawie co rok) urlop w Bieszczadach, a więc poniekąd jestem TAM stałym bywalcem. Do 1998 r. miałem "bazę wypadową" w Polańczyku, a poczynając od 1999 r. - w Sękowcu.

    I jeszcze jedno. Panuje u nas niepisana zasada, że po powrocie STAMTĄD zdaje się tu, na forum, relację z pobytu. Pisemną lub (i) fotograficzną.

    Pozdrawiam



    Wiadomość została zmieniona (10-07-03 09:2
    Serdecznie pozdrawiam
    Stały Bywalec.
    Pozdrawia Was także mój druh
    Jastrząb z Otrytu

  4. #4
    Bieszczadnik Awatar iza
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    okolice Gdańska
    Postów
    710

    Domyślnie Re: Jest tylko jeden Stały Bywalec !

    Podoba mi si oj bardzo podoba .
    Z przyjemnością dołącze do grona stałch bywalców oczywiście w znaczeniu >..powszechnych tych wyrazów >
    Moja fascynacja Bieszczadami nie sięga odległych młodzieńczych czasów ,rzec by można że jest całkiem świeża .
    Wszystkie moje wakacyjne wyprawy choć podązały w kierunku południa nigdy nie dotarły w Bieszczady .
    Cała moja wakacyjna młodośc to nasze polskie góry .
    Nie wiem nawet dlaczego ale jedynie Bieszczady były mi obce .
    Po okresie młodzieńczym przyszedł czas na męża , dzieci , codzienne życie i w zapomnienie poszły młodzieńcze marzenia .
    Po długim okresie posuchy w 1997r pierwszy raz wybraliśmy się na prawdziwy urlop - kierunek Pieniny .
    Było pięknie , ale to już nie były moje góry .
    Potem przerwa zapełniona wyjazdami służbowymi w inne rejony świata aż do ubiegłego roku .
    I tu mój kochany mąz podjąl decyzjię : jeżeli jedziemy to w Bieszczady
    NO I STAŁO SIĘ
    Dotarliśmy do Polańczyka z tąd wypady - całodzienne wyprawy gdzie się tylko dało
    Mimo niewielkiej naszej wiedzy z grubsza byliśmy wszędzie , rezygnując po drodze z Polańczyka Kończąc w Ustrzykach Górnych .
    Po powrocie był tylko jeden temat kiedy znowu , plany były na jesień nie udało się , obowiązki codzienne , praca i trzeba było mażenia odłożyć .
    Ale jedziemy jedziemy .. początek sierpnia ... od momentu podjęcia decyzji odliczam dni ....
    Na początek porę dni Polańczyk , potem dwa Muczne , dwa Ustrzyki Górne i mam jeszcze w zapasie parę dni na to co wyjdzie

    Z przyjemnością zdam wam relację nie wiem tylko czy dam radę ze zdjęciami
    ( mam skaner i dobry aparat brak mi praktyki )



    Wiadomość została zmieniona (10-07-03 11:53)

  5. #5
    Bieszczadnik
    Forumowicz Roku 2008
    Awatar Derty
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    z lasu
    Postów
    1,852

    Domyślnie Re: Jest tylko jeden Stały Bywalec !

    iza napisał/a:

    > NO I STAŁO SIĘI

    to swiadczy o sile Biesow:) Kazdego 'rozprawicza':)


    > Ale jedziemy jedziemy .. początek sierpnia ... od momentu
    > podjęcia decyzji odliczam dni ....

    To dzialanie najbardziej zjadliwej formy bakcyla bieszczadkiego:)

    Pzdr
    Derty
    Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)

    właśnie, wziąłby człowiek amunicję
    eksportową śliwowicję
    drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
    "przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)

  6. #6
    drakam
    Guest

    Domyślnie Re: Mapy Bieszczad (ów)

    ja tez odliczam mimo, że jade dopiero 20 sierpnia :)a'propos map - mam wspomniana przez Stałego B. mape Compass'u 1:50000. nie miałem jej jeszcze okazji przetestowac w praktyce, ale dzieki niej (m.in.) zdolalem sobie porzadnie rozplanowac trasy. jedyna wada jaką zauważyłem to to, że jedna strona mapy wlaściwie nie posiada paska pokrycia z druga stroną i jak wertuje się ja powiedzmy od Wetliny w kierunku zachodnim to brak jest przktycznie obszaru pokrywającego sie na obu stronach, co nieco utrudnia wygodne posługiwanie sie.
    Pozdrawiam.

    p.s. nie omieszkam po powrocie napisać o wrażeniach - łącznie ze zdjęciami.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Mapy cyfrowe nie tylko dla orłów;)
    Przez Wojtek Pysz w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 140
    Ostatni post / autor: 12-04-2022, 21:02
  2. Katalog: Mapy 1945 - 1989, Dział: Mapy turystyczne
    Przez marekm w dziale Bibliografia Bieszczadów
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 02-01-2008, 07:53
  3. Cudzy-słów
    Przez katarzynowosc w dziale Techniczne
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 17-07-2007, 00:02
  4. Katalog: Mapy 1945 - 1989, Dział:Mapy krajoznawczo-samochod
    Przez marekm w dziale Bibliografia Bieszczadów
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 06-10-2005, 22:13
  5. Czapki z głów...
    Przez Marcin w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 49
    Ostatni post / autor: 11-05-2005, 18:21

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •