Strona 15 z 31 PierwszyPierwszy ... 5 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 25 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 141 do 150 z 306

Wątek: Nasze wędrowanie po Bieszczadach

  1. #141
    Bieszczadnik Awatar zbyszek1509
    Na forum od
    04.2007
    Rodem z
    Gostynin
    Postów
    810

    Domyślnie Odp: Nasze wędrowanie po Bieszczadach

    W związku z chwilowo panującą pogodą, przypominającą Krainę Deszczowców, powrócę do dużo przyjemniejszego pobytu w Bieszczadach, a dokładniej do pływania łódką po Zalewie Soliny w piękny słoneczny dzień. Tak się jakoś dziwnie składa, że promienie UV mają na mnie jakąś magiczną moc. Nie dość, że pozwalają naładować energetyczne akumulatory, to jeszcze swoją działalnością, dosłownie w oka mgnieniu, usypiają mnie, nawet nie wiadomo kiedy. Wiem, wiem, że fachowcy na ten temat mają swoje zdanie, ale co mam zrobić, gdy sprawia mi to przyjemność i doskonale relaksuje. W błogiej nieświadomości dopłynąłem do Wyspy Małej (Zajęczej) i po przebudzeniu się, zobaczyłem w oddali Polańczyk. Samo pływanie łódką po zalewie, nie jest na tyle ciekawe, aby je opisywać, gdyż wiele osób na pewno to wielokrotnie robiło i doznawało podobnych radości. Jednak moim celem jest podzielenie się pewnym pomysłem, który wtedy wpadł mi do głowy. Dlaczego mam nie pochwalić się miejscem aktualnego pobytu? - tak sobie pomyślałem. Zadzwoniłem do syna, aby uruchomił komputer i wszedł na stronę, gdzie znajduje się obraz z kamerki w Polańczyku. Po pewnych korektach okazało się, że nawet zrobił zrzut ekranu i zlokalizował mnie na łódce. Proszę traktować to jako ciekawostkę, która może przynieść dodatkową chwilę radości . Co prawda, nawet moje machanie do niego, okazało się baaardzo mało czytelne, a tym bardziej, że łódka była koloru zielonego. Ale małą kropkę na tafli jeziora widać.

    01.jpg 02.jpg

    Następnego dnia po atrakcyjnej wycieczce na Chryszczatą w różnowiekowym towarzystwie, pogoda na tyle dopisywała, że szkoda było jej marnować na jakieś błahostki. Ponownie dłuższa wyprawa, raczej nie wchodziła w rachubę, ale coś bardziej delikatnego, czemu nie?. Wybór padł na okoliczną Bałandę i Bagnisty.

    03.jpg

    Zaraz za wytwórnią kruszywa, miłe zaskoczenie. Na miejscu, gdzie kiedyś był hotel robotniczy, obszerne i wyrównane miejsce. Na podstawie stojącego znaku zakazu ruchu, tuż za tym miejscem, domyślam się, że to jest nowy parking dla samochodów. A może i przyszłe pole namiotowe. Może ktoś coś wie więcej na ten temat?.

    04.jpg 05-tak było rok temu.jpg

    Po skręceniu ze stokówki w śladową drogę zrywkową, roztaczał się sympatyczny widok na Dzidową i jeszcze dalej.

    06.jpg

    Pnąc się w górę, już przyzwoitą drogą zrywkową, trafiałem na jary i ślady okopów.

    07.jpg

    Wysoka trawa na Bałandze, nie pozwoliła zlokalizować żadnego punktu topograficznego.

    08.jpg

    Dalsze przemieszczanie się w kierunku Bagnistego, utwierdziło mnie w przekonaniu, że nazwa tej góry nie została wzięta z sufitu. Bardzo dużo cieków wodnych i miejscami dosłownie grząski teren, w pełni uzasadniał nazwę Bagnisty.

    09.jpg

    Na samym szczycie, na słupku wysokościowym, znalazłem pozostawioną wizytówkę, która była owinięta zniszczonym przez ząb czasu papierem i przyciśnięta kamieniem. Jeżeli ktoś ją tam pozostawił z premedytacją, to mam nadzieję, że nie popełnię przestępstwa, ujawniając jego dane. A może ktoś go zna i da mu satysfakcję, że był taki jeden co podążał jego tropem .

    10.jpg
    Ostatnio edytowane przez zbyszek1509 ; 11-09-2014 o 19:46

  2. #142
    Bieszczadnik Awatar zbyszek1509
    Na forum od
    04.2007
    Rodem z
    Gostynin
    Postów
    810

    Domyślnie Odp: Nasze wędrowanie po Bieszczadach

    Dalsze przemieszczanie się już w dół, ponownie obfitowało w dawne wojenne umocnienia, a przed zejściem na stokówkę, było nawet „lekko” zarośnięte.

    11.jpg

    Po zejściu na stokówkę, mogłem podejrzeć przygotowywanie do wypału węgla drzewnego.

    12.jpg

    Wracając już po równej stokówce, tak sobie myślałem, w okresie jesiennym to dopiero tu musi być radość dla oka i duszy.

    13.jpg

    Nawet spotkałem małego gryzonia, który na mój widok przyjął pozycję strusia i w ten sposób okazał mi swój stosunek do mnie.

    14.jpg

    Okolice dawnej wsi Rabe jak zwykle ukojone w ciszy i spokoju.

    15.jpg

    Przez chwilę mogłem wrócić wspomnieniami do niedawno odwiedzonej Chryszczatej i popatrzeć na zdewastowaną mini pasiekę.

    16.jpg

    Tuż przy drodze samotny rodzinny grób jeszcze z okresu przedwojennego i cerkwisko.

    17.jpg 18.jpg

    Podczas pokonywania już „ostatniej prostej”, towarzyszył mi chwilami, wijący się jak wąż, potok Riaby.

    19.jpg 20.jpg

  3. #143
    Botak Roku 2017 Awatar długi
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sopot
    Postów
    2,348

    Domyślnie Odp: Nasze wędrowanie po Bieszczadach

    Ładnie wędrujesz, radość dla oczu czytającego
    Państwo dość silne, by Ci wszystko dać jest dość silne, by Ci wszystko odebrać

  4. #144
    Botak Roku 2016 Awatar asia999
    Na forum od
    11.2008
    Rodem z
    jakieś 73 cm od Tarnicy ... w skali 1:1.000.000
    Postów
    1,683

    Domyślnie Odp: Nasze wędrowanie po Bieszczadach

    Cytat Zamieszczone przez bertrand236 Zobacz posta
    Powstała już.
    pozdrawiam
    a miałeś już okazję podziwiać z niej widoki Bertrandzie?
    pozdrawiam również oczywiście. :)

  5. #145
    Bieszczadnik Awatar zbyszek1509
    Na forum od
    04.2007
    Rodem z
    Gostynin
    Postów
    810

    Domyślnie Odp: Nasze wędrowanie po Bieszczadach

    Tuż przed następną wyprawą w Bieszczady, ale już pewnie w innej scenerii, spróbuję opisać jeszcze jedną czerwcową wyprawę na Makówkę i jej urocze okolice.

    01.jpg

    Zgodnie z zaleceniami drogowskazu, udałem się we wskazywanym kierunku.

    02.jpg

    Maszerując asfaltową drogą, zarówno po prawej, jak i po lewej stronie, można zobaczyć nowe jak również już i wiekowe, ale zadbane gospodarstwa.

    03.jpg

    Pięknie prezentuje się cerkiew w naturalnej scenerii.

    04.jpg

    Asfaltowa droga skręciła w lewo, a ja poszedłem pod górę już obeschniętą gliniastą drogą. Z jednego z ostatnich gospodarstw, do moje wędrówki, przyłączył się bardzo miły piesek, który nawet po dłuższym czasie, czyli w okolicy przekaźnika, nie chciał wrócić do domu. Zdając sobie sprawę, że nie będę wracał tą samą trasą, musiałem przekonać go, aby wrócił jednak do swojego pana. Dość długo to trwało, ale w końcu zrozumiał moje dobre intencje i pomachał mi ogonem na pożegnanie.
    Gdy wszedłem na Czekaj, to mogłem podziwiać roztaczającą się panoramę. Co prawda była lekko przymglona, ale oko ucieszyła.

    05.jpg

    Zanim dotarłem do drogi zrywkowej w kierunku Tarnawy Górnej, trafiłem na coś ogrodzone, zarośnięte pokrzywami i trudne do identyfikacji.

    06.jpg

    Cała droga obfitowała w miejsca ukwiecone, bagniste oraz takie.

    07.jpg

    Po wyjściu z lasu i ciągłego cienia, dotarłem do miejsca nasłonecznionego i już zaludnionego.

    08.jpg

    Gdy zobaczyłem otwarte drzwi do kościoła, skorzystałem z okazji, aby do niego zajrzeć.

    09.jpg

    Ze schodków kościoła, ponowny widok na stare i nowe.

    10.jpg

  6. #146
    Bieszczadnik Awatar zbyszek1509
    Na forum od
    04.2007
    Rodem z
    Gostynin
    Postów
    810

    Domyślnie Odp: Nasze wędrowanie po Bieszczadach

    Znana już wcześniej ruina cerkwi, to ta pod którą bywają niedźwiedzie , przyciągnęła moją uwagę.

    11.jpg

    Pomimo czytelnego i jasno brzmiącego napisu na drzwiach, nie potrafiłem oprzeć się pokusie i musiałem do niej zajrzeć.

    12.jpg

    W cieniu dorodnego dębu, odpoczywałem i patrzyłem na następny etap mojej wycieczki.

    13.jpg

    Wędrówka w kierunku przekaźnika, z racji atrakcyjnych widoków, nie była nawet nużąca.

    14.jpg

    Dodatkowo uatrakcyjniały ją, winnica i brzozowa alejka.

    15.jpg

    Przed samą Makówką widok na Tarnawę G. i Czaszyn.

    16.jpg

    Ścieżką od Makówki poszedłem w kierunku Gruszki. Miejsce pamięci narodowej, było w trakcie remontu i dowiedziałem się, przy okazji, że w planie jest budowa zatoczki na kilka samochodów, przy drodze z Leska do Tarnawy G. Myślę, że ktoś miał dobry pomysł.

    17.jpg

    Tym razem już suchą ścieżką, dotarłem na Gruszkę i dalej do trasy zjazdowej z wyciągiem w Weremeniu oraz pięknym widokiem.

    18.jpg

    Po wyjściu z lasu moim oczom ukazał się widok na Hoczew i dalsze partie Bieszczadów.

    19.jpg

    Po ok. 8 godz. dotarłem do punktu wyjściowego.

    20.jpg

  7. #147
    Botak Roku 2017 Awatar długi
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sopot
    Postów
    2,348

    Domyślnie Odp: Nasze wędrowanie po Bieszczadach

    jak ja lubię takie wędrówki i...
    takie relacje, gdy muszę siedzieć w pracy
    Państwo dość silne, by Ci wszystko dać jest dość silne, by Ci wszystko odebrać

  8. #148
    Bieszczadnik Awatar zbyszek1509
    Na forum od
    04.2007
    Rodem z
    Gostynin
    Postów
    810

    Domyślnie Odp: Nasze wędrowanie po Bieszczadach

    Cytat Zamieszczone przez długi Zobacz posta
    jak ja lubię takie wędrówki i...
    takie relacje, gdy muszę siedzieć w pracy
    A pewnie dodatkowo dołująca jest ta odległość , jaka dzieli Cię od Bieszczadów. Serdeczne wyrazy współczucia . Emeryci mają pod tym względem pewien komfort.

  9. #149
    Kronikarz Roku 2010
    Awatar bertrand236
    Na forum od
    07.2004
    Rodem z
    Poznań
    Postów
    4,224

    Domyślnie Odp: Nasze wędrowanie po Bieszczadach

    Cytat Zamieszczone przez asia999 Zobacz posta
    a miałeś już okazję podziwiać z niej widoki Bertrandzie?
    pozdrawiam również oczywiście. :)
    Niestety nie miałem okazji. Natomiast zdjęcia zrobione z wierzy widziałem.

    Pozdrawiam
    bertrand236

  10. #150
    Kronikarz Roku 2010
    Awatar bertrand236
    Na forum od
    07.2004
    Rodem z
    Poznań
    Postów
    4,224

    Domyślnie Odp: Nasze wędrowanie po Bieszczadach

    Cytat Zamieszczone przez asia999 Zobacz posta
    a miałeś już okazję podziwiać z niej widoki Bertrandzie?
    pozdrawiam również oczywiście. :)
    Oto i ona

    Załączone obrazki Załączone obrazki
    bertrand236

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Nasze pismo ws. naprawy drogi Dwernik - Zatwarnica
    Przez Stały Bywalec w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 51
    Ostatni post / autor: 19-12-2017, 21:03
  2. Nasze nie Bieszczadzkie Wędrowania
    Przez joorg w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 47
    Ostatni post / autor: 07-02-2013, 00:58
  3. Nasze bieszczadzkie wędrowanie
    Przez joorg w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 28-03-2012, 08:24
  4. wędrowanie
    Przez Anonymous w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 15-07-2002, 06:13

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •