http://www.granice.pl/recenzja,przed...tografie,10167
To może być interesujące
http://www.granice.pl/recenzja,przed...tografie,10167
To może być interesujące
Świetny album. Wspaniale fotografie świata, którego dziś próżno szukać.
Czesc,
zawsze mnie ciekawilo i to moze byc dobry watek do zadania pytania. Jak sie maja przy takich albumach kwestie praw autorskich oraz korzystania z wlasnych kolekcji np pocztowek, zdjec przedwojennych?
Przykladowo - Pan Andrzej Wielocha ma 100 zdjec pocztowek ktore nabyl droga kupna w antykwariacie/na aukcjach. Chce wydac album jak wyzej - czy po prostu moze dokonac zeskanowania obrobki itp
zlozyc i wydac oraz sprzedawac? Czy ma tu miejsce bardziej skomplikowana sytuacja bo trzeba no nie wiem, szukac kto mogl zrobic zdjecie pocztowke, spadkobiercow?
Bede wdzieczny za pomoc.
Piotrek
"There is no such thing like too much snow" - Doug Coombs
O ile mnie pamięć nie myli, wszystkie majątkowe prawa autorskie wygasają po 70 latach.
Jeśli więc sam sfotografuje czy zeskanuje przedwojenną pocztówkę, może czynić z tym co zechce.
dziękuję - tak też mi się gdzieś obiło o uszy....
"There is no such thing like too much snow" - Doug Coombs
Z tym obijaniem się o uszy to może być śliska sprawa Mnie się też "70 lat" obiło o uszy, ale o ile dobrze pamiętam czasem się te 70 lat liczy od publikacji a czasem od śmierci autora (zależnie od rodzaju chronionego tym prawem dobra). Warto przed wydaniem albumu sprawdzić stan prawny u zorientowanego prawnika.
Czterech panów B.
No, zdaję sobie sprawę że może być śliska. A pytam bo przedmówcy podpis sugerował że pracuje tam gdzie coś mógł by wiedzieć więcej :) Poszperałem w necie i faktycznie wszędzie piszą
70lat od śmierci, ale tak jak mówisz Bartolometo - trzeba by się wgryźć w temat. No dobra, ale jeżeli ja kupiłem zdjęcie to chyba jestem właścicilem zdjęcia i mogę robić z nim co chcę,
a wiek np 80lat od wykonania zdjęcia sugeruje że za dużo odbitek tam nie było....
"There is no such thing like too much snow" - Doug Coombs
Jeśli kupiłeś zdjęcie przedwojenne, to nie znaczy, że wraz z egzemplarzem zdjęcia (odbitką), kupiłeś majątkowe prawa autorskie do tego zdjęcia.
Takie prawa należą do autora zdjęcia, lub do jego spadkobierców przez okres 70 lat, licząc od końca roku, w którym ów autor zmarł (został uznany za zmarłego). Są jeszcze szczególne przypadki, kiedy np. autor pozbył się majątkowych praw autorskich sprzedając je trzeciej osobie.
Przykład: znany krajoznawca i wojskowy, miłośnik Karpat Wschodnich, autor słynnych przewodników po K.Wsch., Henryk Gąsiorowski wykonał od początku XX wieku do 1939 r. mnóstwo zdjęć w Karpatach Wschodnich. Wiele z nich było reprodukowanych w ostatnich latach, często nawet bez podania autorstwa (naruszenie autorskich praw osobistych). Ponieważ H.Gąsiorowski zmarł w styczniu 1947 r., a żyją jego bezpośredni spadkobiercy i ich odnalezienie jest stosunkowo proste, bez ich zgody jego fotografie będzie można publikować dopiero od 1 stycznia 2018 roku. Natomiast po tej dacie bez względu na ich zgodę należy uszanować jego osobiste prawa autorskie i takie zdjęcia podpisać.
Dzięki Barszczu!
"There is no such thing like too much snow" - Doug Coombs
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki