Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 38

Wątek: Gdzie nogi poniosą...

  1. #11
    Kronikarz Roku 2017
    Kronikarz Roku 2015
    Awatar coshoo
    Na forum od
    09.2004
    Postów
    690

    Domyślnie Odp: Gdzie nogi poniosą...

    Cytat Zamieszczone przez krawc Zobacz posta
    No tak-samotna wyprawa. A czy będziesz miał czas na wypad w większym gronie????
    Bob
    Bobie, czyżbyś miał już jakieś plany na jesień??!!


    DZIEŃ 3
    28 kwietnia - poniedziałek

    Wstaję przed świtem. Budzi się piękny dzień.



    Przed 7.00 wyruszam w dalszą drogę. Słońce ładnie już daje, coś czuję że cień w dniu dzisiejszym będzie bardzo pożądany.



    Widok na dolinę Kamionki, do doliny prowadzi gustowna droga...



    W dolinie elegancko wyremontowane mostki/przepusty.



    Wdrapuję się na kolejnego garba, jeszcze jeden rzut okiem za siebie na Suliłę i zagłębiam się w las.



    Lawiruję ró.znymi starymi drogami, w końcu wybieram jedną której kierunek mi pasuje. Wkrótce leśna droga przeistacza się w lekkie bagienko zrywkowe.



    Wychodzę w końcu na stokówkę. Po drodze kolejny wyremontowany mostek, wkrótce mijam teren budowy remontu kolejnego. Idę dalej...



    Docieram do jeziorka Bobrowego. Moczary na tle Chryszczatej, obok wypasiona wiata. Odpoczywam. Szkoda tylko że akurat obok zgasł silnik wielkiej wywrotce wiozącej materiał na mijany remont. Jarmolenie rozrusznika przez 15 min na tle jeziorka bezcenne.



    Stokówkowego wędrówki ciąg dalszy, jest gorąco, marsz umilają mi kolejne wywrotki wzbijające olbrzymie tumany kurzu. Dla odmiany wspinam się na łąki nad Huczwicami.



    Przez krzaczory dochodzę ponownie do stokówki, mijam pewną chatkę. Ciągle w słońcu docieram do dawnej wsi Rabe.



    Jeszcze kawałek i jestem na terenie bazy studenckiej. Trochę się tu zmieniło od ostatniego mojego pobytu, czyli jakieś 10 lat temu. Wtedy pamiętam wiatę i ładną trawkę teraz to teren budowy. Powstaje jakiś budynek na miejscu dawnej wiaty.





    W środku wygląda dosyć turystycznie. Czy ktoś wie czy to obiekt bazowy czy już prywatna dacza? Reszta terenu to nędzna wiatka i stare, wyblakłe znaki turystyczne. Czy ta baza jeszcze istnieje? Teren dosyć rozjeżdżony, trawy niewiele, ale i tak nie chcę mi się dzisiaj iść dalej więc zostaję.



    Na niebie coraz więcej ciemnych chmur, bokiem przechodzi pierwsza burza.



    Wkrótce zostaję otoczony przez kolejne burze, a na koniec przechodzi nad bazą. Kilka razy łomotnęło, że aż plomby dzwonią. Resztę dnia pada, więcej lub mniej. Po zmroku dociera na bazę dwójka plecakowiczów i spędzamy miły wieczór przy świeczkach i padającym deszczu.



    Internety mówią, że przeszedłem około 15 km, do tego pod górę trochę ponad 500m, podobnie w dół.


  2. #12
    Bieszczadnik Awatar zbyszek1509
    Na forum od
    04.2007
    Rodem z
    Gostynin
    Postów
    810

    Domyślnie Odp: Gdzie nogi poniosą...

    Miło się czyta Twoją relację i jednocześnie wspomina miejsca, które uległy zmianie pod wpływem czasu i postępu.

  3. #13

    Domyślnie Odp: Gdzie nogi poniosą...

    Kurcze zaje-fajne wedrowanie a zwlaszcza w pojedynke, ogniskowanie no to mozna pozazdroscic no i fotki ladne.

  4. #14
    Kronikarz Roku 2017
    Kronikarz Roku 2015
    Awatar coshoo
    Na forum od
    09.2004
    Postów
    690

    Domyślnie Odp: Gdzie nogi poniosą...

    Cieszę się, że się podoba. Nie da się edytować posta i nie poprawię literówek

  5. #15
    Bieszczadnik Awatar zbyszek1509
    Na forum od
    04.2007
    Rodem z
    Gostynin
    Postów
    810

    Domyślnie Odp: Gdzie nogi poniosą...

    Cytat Zamieszczone przez coshoo Zobacz posta
    Nie da się edytować posta
    W ciągu 30 min. jest aktywna opcja edytuj post i można wtedy wnieść ewentualne poprawki. Jeżeli po tym czasie chcesz poprawić coś bardziej poważnego jak literówki, to trzeba uśmiechnąć się do zielonych .

  6. #16
    Kronikarz Roku 2017
    Kronikarz Roku 2015
    Awatar coshoo
    Na forum od
    09.2004
    Postów
    690

    Domyślnie Odp: Gdzie nogi poniosą...

    Wiem o tym że jest czasowa edycja, za późno zobaczyłem błędy

  7. #17
    Kronikarz Roku 2017
    Kronikarz Roku 2015
    Awatar coshoo
    Na forum od
    09.2004
    Postów
    690

    Domyślnie Odp: Gdzie nogi poniosą...

    DZIEŃ 4
    29 kwietnia - wtorek

    Budzę się wcześnie rano, mrzawka, mglisto, nisko wiszące chmury. Każda pogoda jest dobra więc pakuję graty i zanim turyści z namiotu obok wstali ja już jestem w drodze. Wspinam się na odnogę Wysokiego Działu, a konkretnie odnogę Jawornego.



    Im wyżej tym mniej widać. Tak od wysokości ok 850m las jeszcze bez liści.



    Wysoko mało widać, ale gdzieś tam przez mgłę jest jakby jaśniej więc jest szansa na słońce.



    Grzbiet Jawornego ze skałkami...



    Wychodzi słoneczko...



    Mijany czubek Patryji...



    Za Patryją spotykam dwójkę turystów plecakowych, jednym z nich jest pani z którą jechałem busem w góry. Jakieś małe te Bieszczady...
    Czasami oprócz lasu są polanki...



    Widoczek na sąsiednie pasmo Hyrlatej...



    I tak idąc sobie przez las ok południa dochodzę do Cisnej. Pierogi ruskie, kilka piw i trochę błogiego lenistwa stawiają mnie na nogi. Nie chcę spać w Cisnej więc plecak na grzbiet i zdobywam kolejną górę. Kierunek Jasło. Wdrapuję się się "pod prąd". Turyści schodzą do Cisnej a ja przeciwnie. "Cześć, dzień dobry" do znudzenia. W końcu sznurek ludzi się skończył, a ja docieram pod Małe Jasło.



    Jeszcze chwila i oglądam widoki z Małego Jasła.



    Widoczek w drugą stronę, w stronę połonin.



    Starczy marszu na dzisiaj. Rozbijam namiocik na skraju lasu z widokiem na łopiennik.



    Wieczorny gość...



    Ostatnie promienie słońca...



    Czas do śpiwora...

    Tego dnia podobno przeszedłem około 20km w poziomie, do tego 1200m w pionie do góry i niecałe 800m w dół.

    Ostatnio edytowane przez coshoo ; 07-05-2014 o 21:39

  8. #18
    Forumowicz Roku 2018
    Kronikarz Roku 2018
    Forumowicz Roku 2017
    Kronikarz Roku 2014
    Ekspert Roku 2013
    Korespondent Roku 2008
    Awatar sir Bazyl
    Na forum od
    09.2005
    Rodem z
    Resmiasto
    Postów
    3,102

    Domyślnie Odp: Gdzie nogi poniosą...

    Super wyrypa a zdjęcia na prawdę fantastyczne (w szczególności to, na którym podchodzisz i grzbiet Patryji), normalnie czuć zapach lasu z monitora :)
    "Rozum mówi nie raz: nie idź, a coś ciągnie nieprzeparcie i tylko słaby nie ulega; każdy z nas ma chwile lekkomyślności, którym zawdzięcza najpiękniejsze przeżycia." W. Krygowski

  9. #19
    Forumowicz Roku 2016
    Kronikarz Roku 2016
    Forumowicz Roku 2014
    Forumowicz Roku 2013
    Ekspert Roku 2012
    Awatar Wojtek Pysz
    Na forum od
    02.2008
    Rodem z
    Jarosław
    Postów
    2,441

    Domyślnie Odp: Gdzie nogi poniosą...

    Ta relacja to dobra recepta na lekarstwo "na wszystko". Z pięknie podanym sposobem zażywania. Zaleca się stosować wszystkim zagonionym, niezadowolonym, zasmuconym. A może nawet - wszystkim, bez dodatkowych imiesłowów przymiotnikowych biernych

    Cytat Zamieszczone przez sir Bazyl Zobacz posta
    ...normalnie czuć zapach lasu z monitora :)
    A jaki masz model i w którym miejscy wąchać, bo z mojego nie czuć

  10. #20
    Bieszczadnik
    Na forum od
    08.2006
    Rodem z
    Wągrowiec
    Postów
    450

    Domyślnie Odp: Gdzie nogi poniosą...

    Te dni mogłyby się nie kończyć... dawno nie czytałam tak fajnej relacji :)

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. 3 dni w bieszczadach. Gdzie spać? Gdzie iść? Jak żyć?
    Przez Szerba w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 19-03-2014, 01:05
  2. Tu gdzie mieszkam
    Przez mniszek w dziale Poezja i proza Bieszczadu...
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 29-01-2010, 20:22
  3. Gdzie???
    Przez jan w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 24-03-2005, 13:43
  4. Gdzie pisać?
    Przez Kriss40 w dziale Techniczne
    Odpowiedzi: 22
    Ostatni post / autor: 21-02-2004, 16:52
  5. zagadka czyje to nogi
    Przez irek w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 27-06-2003, 21:44

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •