Nie byłem tego świadom, wcześniej nocowałem w trochę innych miejscach, znaczniej dalej od Parku.
Drogi ten przybytek? To chyba bardzo dobra opcja. Kilka razy spędziłem całą majówkę z plecakiem i śpiworem, dziewczyna też miała takie przygody w innych krajach więc warunków nie potrzebujemy :)
Rozumiem, że spacery w okolicy schroniska są legalne? Spać i tak raczej nie będziemy, trzeba podziwiać niebo i cieszyć się zaręczynami, o ile się zgodzi :)))
Relacja kolegi mi się podoba, widzę parę polanek na których można rozpalić małe, BEZPIECZNE ognisko :)
Zakładki