Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 43

Wątek: Jakżem rowerem z KIMB-u w Łupkowie wracał

  1. #11
    Forumowicz Roku 2016
    Kronikarz Roku 2016
    Forumowicz Roku 2014
    Forumowicz Roku 2013
    Ekspert Roku 2012
    Awatar Wojtek Pysz
    Na forum od
    02.2008
    Rodem z
    Jarosław
    Postów
    2,441

    Domyślnie Odp: Jakżem rowerem z KIMB-u w Łupkowie wracał

    Cytat Zamieszczone przez buba Zobacz posta
    Chyba jednak sklep...
    Tak, to na pewno był sklep!

    Cytat Zamieszczone przez buba Zobacz posta
    Mozna jeszcze dokleic niedzwiedzia
    No to ja poproszę jeszcze o tego niedźwiedzia

  2. #12
    Forumowicz Roku 2016
    Kronikarz Roku 2016
    Forumowicz Roku 2014
    Forumowicz Roku 2013
    Ekspert Roku 2012
    Awatar Wojtek Pysz
    Na forum od
    02.2008
    Rodem z
    Jarosław
    Postów
    2,441

    Domyślnie Odp: Jakżem rowerem z KIMB-u w Łupkowie wracał

    Dzień 2. Do Łupkowa czas jechać.

    Dzisiaj nie będzie nic ciekawego. W oficjalnych dokumentach stoi, że KIMB odbył się w Łupkowie, więc dzisiaj pędzę do Łupkowa.

    Po noclegu w schronisku PTSM za 23 zł wybrałem się na mszę św. w tutejszym kościele Bernardynów. Rower zaparkowałem dyskretnie na tyłach.


    Kawałek wracam po śladach. W Starym Siole sprawdzam, czy wczorajsze sarenki nadal pasą się na torach. Wynik sprawdzenia jest pozytywny.


    Na tablicy informacyjnej jest napisane, że teraz tędy przebiega narciarska trasa biegowa. A sarenki wybrały się tu bez nart


    W Kalnicy opuszczam drogę do Cisnej i jadę stokówka między Krzemienną a Czerenina przez przełęcz 766. Droga jest może trochę gorsza, może trochę bardziej stroma i może trochę dłuższa, ale przynajmniej pusta. Spotykam tylko dwóch ludzi na wypale i jednego psa.


    Spokój trwa tylko do Dołżycy, tu trzeba wrócić na asfalty. Dojeżdżam do Cisnej. Tu już mamy reprezentacyjne klimaty bieszczadzkie.


    Ale głównie od frontu. Od zaplecza klimaty są mniej reprezentacyjne.


    Na terenie cmentarza wojennego na zachód od Cisnej nie ma chyba ani jednego elementu pochodzącego z tego cmentarza. Najbardziej autentyczny, choć tez obcy w krajobrazie wydał mi się ten kwiat.


    Gdzieś po drodze spotkałem charakterystycznego Citroena bez kołpaków.


    Wola Michowa. Kolejka dawno już nie jeździ, torów prawie nie widać, ale ktoś starannie odnowił wszystkie znaki kolejowe.


    Chata w dolinie Magurycznego Niżnego.


    Most kolejki nad Magurycznym.


    Do Nowego Łupkowa dojeżdżam boczną dróżką obok zakładu karnego i ruin PGR-u.


    W jakim celu ktoś obdarł z kory te patyki?


    Słynne nowołupkowskie rondo.


    Tu już Łupków nie Nowy. Cmentarz i cerkwisko.


    Jak palić znicze, to dumnie wszyscy, ale pozbierać to potem nikt nie chce.


    Ilekroć tu jestem, muszę zrobić zdjęcie najpiękniejszej stacji kolejowej na świecie. Szkoda tylko, że pustej i smutnej.


    W końcu docieram do „Szwejkowa”. Gospodyni ze swoimi gośćmi jedzie do Smolnika. Ja zostaję na gospodarstwie.

  3. #13
    Forumowicz Roku 2012
    Forumowicz Roku 2011
    Forumowicz Roku 2010
    Awatar don Enrico
    Na forum od
    05.2009
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    5,127

    Domyślnie Odp: Jakżem rowerem z KIMB-u w Łupkowie wracał

    Cytat Zamieszczone przez Wojtek Pysz Zobacz posta
    Może i masz rację, ale opowiedz coś ku oświeceniu czytelników. Na moich mapach jest napisane, jak napisałem:
    Rzeczywiście na mapach jest błędna nazwa.
    Ot chciałem wtrącić taką ciekawostkę, że to co znaliśmy jako Kiełczawę obecnie (urzędowo) nazywane jest Kielczawą.

  4. #14
    Forumowicz Roku 2016
    Kronikarz Roku 2016
    Forumowicz Roku 2014
    Forumowicz Roku 2013
    Ekspert Roku 2012
    Awatar Wojtek Pysz
    Na forum od
    02.2008
    Rodem z
    Jarosław
    Postów
    2,441

    Domyślnie Odp: Jakżem rowerem z KIMB-u w Łupkowie wracał

    Cytat Zamieszczone przez don Enrico Zobacz posta
    Rzeczywiście na mapach jest błędna nazwa.
    Można też powiedzieć, że na mapach jest dotychczasowa nazwa. W 2013 r. 27 mieszkańców wsi zawnioskowało i przegłosowało, żeby Kiełczawa stała się Kielczawą. Może za parę lat inni (albo ci sami) mieszkańcy zrobią odwrotnie. Toteż większej wagi bym do tego nie przykładał.

  5. #15
    Forumowicz Roku 2015
    Debiutant Roku 2013
    Awatar Jimi
    Na forum od
    03.2010
    Rodem z
    Rzesza
    Postów
    1,439

    Domyślnie Odp: Jakżem rowerem z KIMB-u w Łupkowie wracał

    Wojtku, znów czytając Twoje komentarze kilka razy się uśmiechnęłam. A dwa zdjęcia wydają mi się niesłychane (w zasadzie wszystkie) i się zastanawiałam, gdzie Ty żeś je zrobił. Jak na słynne rondo przystało, powinno mieć ono swoją nazwę... Może to dobry pomysł, byśmy je jakoś bieszczadzko ochrzcili.

  6. #16
    Forumowicz Roku 2016
    Kronikarz Roku 2016
    Forumowicz Roku 2014
    Forumowicz Roku 2013
    Ekspert Roku 2012
    Awatar Wojtek Pysz
    Na forum od
    02.2008
    Rodem z
    Jarosław
    Postów
    2,441

    Domyślnie Odp: Jakżem rowerem z KIMB-u w Łupkowie wracał

    Cytat Zamieszczone przez Jimi Zobacz posta
    A dwa zdjęcia wydają mi się niesłychane ...
    Mnie się zdaje, że wszystkie są "słychane" i nie wiem, o które dwa chodzi

    Cytat Zamieszczone przez Jimi Zobacz posta
    Jak na słynne rondo przystało, powinno mieć ono swoją nazwę... Może to dobry pomysł, byśmy je jakoś bieszczadzko ochrzcili.
    Rondo jest sygnowane znakiem Warszawskiego Okręgu Wojskowego - na wysokim maszcie. Może już sobie nazwę zaklepali?

  7. #17
    prowydnyk chaszczowy Awatar Browar
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    2,823

    Domyślnie Odp: Jakżem rowerem z KIMB-u w Łupkowie wracał

    W jakim celu ktoś obdarł z kory te patyki?

    Kora kruszyny jest zbierana na wiosnę i oddawana do skupu, sprzedawana jako lek na przewlekłe zaparcia.
    Pozdrav

  8. #18
    Powsimorda h.c.
    Awatar Marcowy
    Na forum od
    09.1998
    Rodem z
    Zacisze
    Postów
    2,663

    Domyślnie Odp: Jakżem rowerem z KIMB-u w Łupkowie wracał

    Cytat Zamieszczone przez Wojtek Pysz Zobacz posta
    Rondo jest sygnowane znakiem Warszawskiego Okręgu Wojskowego - na wysokim maszcie. Może już sobie nazwę zaklepali?
    Rondo WOW nie brzmi źle, zwłaszcza czytane z angielska :)

  9. #19
    Bieszczadnik Awatar skylux
    Na forum od
    06.2008
    Rodem z
    Leżajsk
    Postów
    122

    Domyślnie Odp: Jakżem rowerem z KIMB-u w Łupkowie wracał

    Cytat Zamieszczone przez Wojtek Pysz Zobacz posta
    Kawałek wracam po śladach. W Starym Siole sprawdzam, czy wczorajsze sarenki nadal pasą się na torach. Wynik sprawdzenia jest pozytywny.
    Jakie piękne Panie Jeleniowe. Ciekawe gdzie się podziewa Pan Głowa Rodziny. Jak zwykle super relacja.
    "W tak pięknych okolicznościach przyrody... i niepowtarzalnej... " J.H.

  10. #20
    Szkutawy
    Guest

    Domyślnie Odp: Jakżem rowerem z KIMB-u w Łupkowie wracał

    .... rondo KIMB-u nie w Łupkowie...

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Biblioteka dla Szwejkowa w Łupkowie
    Przez komisaRz von Ryba w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 11-02-2014, 22:51
  2. Jakżem rowerem na KIMB do Sękowca jechał
    Przez Wojtek Pysz w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 32
    Ostatni post / autor: 31-05-2013, 09:03
  3. Parking w Nowym Łupkowie
    Przez desorden w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 17-08-2008, 21:46
  4. Na KIMB z rowerem.
    Przez Szaszka w dziale Wypoczynek aktywny w Bieszczadach
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 24-03-2005, 09:06

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •