Michał napisał/a:
>
> Nic nie kumasz brachu?
W każdym razie - niewiele.
> Tu chodzi o cały region, a nie jakąś tam jedną małą inwestycję!
Czy to zwalnia od myślenia?
(Albo upoważnia do mydlenia?)
> O fakt, że nie ma tego regionu żadnej polityki ekologicznej,
> prawie żadnej myśli jak monitorować wpływ wzrostu ruchu
> turystycznego i całej bazy, która za tym polezie.
Ładne zdanie. Ale co z niego wynika? Że trzeba - cytuję Twoją wypowiedź - "... najpierw stworzyć infrastrukturę konieczną (i trochę więcej) do ochrony tego środowiska i dla rozwoju turystyki. Dopiero później snuć prijekty, gdzie i co"?
Nie kumam.
>A tam -
> najlepiej jak przymkniemy ślepia a za jakiś czas zatkamy nosy,
> no nie T.B.?
Nie.
> Nie ma czasu a miejsca tu na forum na rozwijanie myśli.
>
Ależ jest. Jak najbardziej - jest.
Jeśli tylko masz co, to rozwijaj.
Zakładki