pare słów o mapach.
Właśnie wróciłem z Bieszczadów po długiej tam nieobecności, ale o tym kiedy indziej. Pragnę ostrzec użytkowników mapy firmy Express Map, przed używaniem jej w deszczu. Zaufałem jej niezniszczalności podczas piątkowej burzy no i się rozwarstwiła!!! Wystarczyłoby aby wydawnictwo dodało po 2 mm laminatu na krawędziach mapy a wszystko byłoby doskonałe! teraz papierowa warstwa nasiąka i mapa po deszczu się rozlatuje. Z jej dokładnością też nie jest najlepiej, i nie polecam jej do wędrówek poza szlakiem bo ścieżki są mylnie zaznaczone lub też nie są w ogóle zaznaczone, bądź też tych zaznaczonych w terenie nie ma. Pod względem topograficznym lepsza jest mapa compassu choć i ta nie jest w 100% dokładna.
Pozdrawiam
Zakładki