Zmieniłam lekarza, bo zaczynało się robić coraz gorzej. Stawy mnie zaczynały boleć coraz bardziej a moja pani doktor z Pń chyba chciała ode mnie wyciągnąć jeszcze trochę kasy i się upierała że moje objawy to bardziej candida niż borelioza...

Poszłam prywatnie do pana w Pile, pierwsza wizyta 130 zł ale od razu dał mi skierowanie na 10 dni do szpitala i antybiotyk w żyłę. Po tych 10ciu dniach w szpitalu dostałam skierowanie do poradni chorób zakaźnych na kontrolę za pół roku i skierowanie na zrobienie przed wizytą badania testem western-blot. Wszystko na NFZ :) można? można :)

po antybiotykach czuję się lepiej, teraz jeszcze biorę tabletki po szpitalu przez 10 dni ale czuję różnicę, stawy już tak nie bolą! :)