Wyprawa w drugim tygodniu września

[Krawat]

Cześć wszystkim!

Planuję wyprawę w Bieszczady w drugim tygodniu września z dziewczyną. Ja byłem już tam jakieś 6 lat temu, ona nigdy.

1. Chcę wyjechać z Wrocławia PolskimBusem do Rzeszowa, niestety przyjeżdża on o północy albo o 15, więc chcemy przenocować w Rzeszowie i wyruszyć autobusem do Ustrzyk Górnych lub Wetliny następnego dnia rano. Trochę strata czasu, ale może uda się złapać stopa w tamtą stronę. Pociągi w ogóle teraz tam nie jeżdżą :(
2. Wetlina czy Ustrzyki Górne? Wydaje mi się że UG będą lepsze: chciałbym na pewno przejść Połoninę Wetlińską i Caryńską, wejść na Tarnicę. Pamiętam, że 6 lat temu byłem na Wielkiej Rawce i Krzemieńcu, pytanie ile trwa wyprawa z UG na Wielką Rawkę, Krzemieniec i z powrotem do schroniska w UG? Pamiętam że była to chyba najbardziej męcząca dla mnie wtedy trasa, ale nie miałem wielkich problemów z jej przejściem. Nie wiem jaką kondycją trzeba dysponować tam, żeby zdążyć przejść tą trasę w tempie pozwalającym na powrót do schroniska w rozsądnym czasie. Jakieś podpowiedzi? :)
3. Jakie jeszcze ciekawe trasy można przejść z UG?

Czy może jednak Wetlina będzie lepsza? Bo z Ustrzyk Górnych do Połoniny Wetlińskiej jednak jest dość daleko, ale z Wetliny nie wiem jak na Tarnicę :( z tego co widziałem to poza wakacjami autobusów regionalnych jest naprawdę BARDZO mało. A może 3 dni noclegu w Wetlinie, a potem do UG? Pomóżcie, proszę!

Chcemy spędzić w Bieszczadach około tygodnia. Raczej na kwaterze prywatnej. Może ktoś polecić jakąś? :)

Pozdrawiam serdecznie,
Radek.

[dariah]

Spokojnie, we wrześniu busy jeżdżą stosunkowo często, na pewno uda się Wam bez problemu dojechać i wrócić z Ustrzyk do Wetliny. Ewentualnie można stopem, bo ludzi też jest jeszcze sporo, chyba, że trafi się jakieś konkretne załamanie pogody, ale ostatnimi latami wrzesień nie zawodził :)

[Krawat]

Oo, to mnie uspokoiłeś. Wczoraj znalazłem stronę z rozkładami jazdy i widziałem że w wakacje jeździ kilkanaście razy dziennie i więcej, a we wrześniu 3 razy dziennie. Ale tak jak mówisz może uda się złapać stopa :)

[dariah]

Z Rzeszowa do Sanoka, jeżdżą po północy Neobus i Eurores. Lądują w Sanoku ok 3 rano, a z tego co kojarzę pierwszy autobus na Wetlinę z Sanoka jest około 6, także trochę czekania, ale za to dzień do przodu :)

Jeżeli chodzi o wybór miejsca, to zacznij może od podzwonienia czy w ogóle wolne miejsca są i jakie. I jedno i drugie miejsce na wypady jest dobre, zwłaszcza że można podjechać. Jeżeli chodzi o trasę na Rawki to nie trzeba dysponować szczególną kondycją, czasu nie pamiętam ile zajmuje (zerknij na mapę), ale dnia spokojnie starczy. Żeby ułatwić sobie życie można podjechać do Przełęczy Wyżniańskiej, stamtąd na Małą Rawkę, Dużą,i Kremenaros i wrócić szlakiem niebieskim na UG.

[filip39]

Z Wrocławia do Sanoka, a nawet dalej masz bezpośrednie kursy Neobusa, tylko najlepiej jeszcze tam przedzwonić i zapytać, czy na pewno we wrześniu nic się nie zmieni. W każdym razie teraz dojeżdżali nawet do Wołosatego (chociaż nie wiem, czy to nie były kursy z Warszawy przypadkiem). Do tego pomiędzy Ustrzykami, a Wetliną w dzień powinieneś złapać jakiegoś stopa, generalnie jak planujesz sobie jakieś wyjścia, to raczej staraj się wyjeżdżać gdzieś na szlak, a kończyć blisko miejsca, gdzie śpisz. Ja spałem ostatnio w hoteliku Białym w Ustrzykach.

W sumie wszystko z tego, co piszesz można przejść z Ustrzyk, a na Wetlińską zawsze można dojechać, samo wejście tam nie zajmuje aż tak dużo czasu, także spokojnie zdążysz wrócić po południu do UG. A jeśli chodzi o Tarnicę, to polecam z Wołosatego przez Rozsypaniec i Halicz :)

[długi]

Mogę polecić nocleg w Ustrzykach G. w Goprówce (rezerwacja przez GOPR Sanok) lub np. agroturystyka "Stajnia" w Wołosatem. To niedrogi i przyzwoity standard. Jeżeli ma być bardziej coś ekstra, to w Wetlinie Dom pod Berdem, Grzechowisko - to górna półka. Oczywiście znajdziesz i tańsze i w niższym standardzie

[Krawat]

Dziękuję za rady! :)
Jeśli chodzi o nocleg to nie szukamy niczego luksusowego, raczej po prostu zwyczajnego schroniska :) Zdecydowany jestem na Ustrzyki Górne, zadzwonię jeszcze do firm przewozowych i dopytam o rozkład we wrześniu, żeby nie było niespodzianek.