Oj połowa października to na prawdę już ciężki okres pod względem barów/restauracji, gdyż te już w drugiej połowie września są w sporej części pozamykane (uzależniają to głównie od pogody, najpóźniej do końca września) ale są też i całoroczne. W tej sytuacji polecam na zdecydowanie się na Wetlinę (Chata Wędrowca powinna być czynna całorocznie, a na wieczorki przy piwku Baza Ludzi z Mgły) lub Ustrzyki Górne (tu Zajazd pod Caryńską powinien być czynny) -są to dobre bazy wypadowe. Jeżeli Przysłup to całorocznie powinno być otwarte Biesisko i Brzeziniak -ale tu baza wypadowa na pobliskie szlaki jest dosyć mała.
Zakładki