hej! ze znajomymi wpadliśmy na pomysł wyprawy w bieszczady motocyklami. chcemy jechać jakoś na początku października. zadanie utrudnione - nikt za nas motórem jeszcze tam nie jechał. ja sama ostatni raz w tych okolicach byłam za dzieciaka, więc trochę czasu minęłodlatego pytanie mam - jest tu może ktoś, kto motocyklem pokonywał bieszczadzkie trasy, kto orientuje się którędy najlepiej jechać, może podzieli się jakimiś wskazówkami. wszystkie rady mile widziane. sprzęt mamy dość ciężki, sama jeżdżę kawasaki w800, tak więc pewnie jakieś typowo lesne drogi odpadają.
pozdrawiam
Zakładki