"Moje Bieszczady" 2014

[michalN]

A wie ktoś może w czym rzecz z tą stertą kamieni? Znaczy się kto i po co je tam poukładał?

[tolek banan]

A wie ktoś może w czym rzecz z tą stertą kamieni? Znaczy się kto i po co je tam poukładał?

I drugie pytanie ": Po co te numery na drzewach wokół kupy kamieni? DSCF1583.jpg DSCF1585.jpg

[Recon]

tolek banan ciekawy temat poruszyłeś i fajnie gdyby to jakiś leśnik bieszczadzki wyjaśnił, nie tylko numerację. Łażąc po Bieszczadach widzimy sporo oznaczeń na drzewach i być może te oznaczenia mają swoją lokalną informację a może to być ogólnokrajowe.
Więc jeśli nie lokalne oznaczenie to tak są oznaczane drzewa doborowe (encyklopedycznie jest to drzewo o najlepszych cechach fenotypowych tj. zdrowotności, jakości pnia, pokroju korony, wyróżniające się w drzewostanie większymi wymiarami pierśnicy i wysokości, uznawane przez Komisję Krajową na wniosek nadleśnictwa, akceptowany przez RDLP. Drzewa mateczne są przeznaczone do zbioru nasion w celu zakładania plantacji nasiennych rodowych i klonowych oraz do zakładania pochodnych powierzchni rodowych. Drzewa doborowe wraz z otuliną wyłącza się od wyrębu. Drzewa doborowe (mateczne) numeruje się i wpisuje do Krajowego Rejestru Leśnego Materiału Podstawowego Biura Nasiennictwa Leśnego (LMP BNL) w części III.)
Są jeszcze na drzewach stosowane kropki białe i tak są oznaczane drzewa dorodne (z enc. leśna - drzewo dorodne - osobnik jakościowo najlepszy, stanowiący główny trzon drzewostanu i będący w drzewostanie przedmiotem pielęgnowania, na nim opiera się produkcja najwyższej wartości).
Są jeszcze kropki pomarańczowe chyba są to drzewa do wycięcia lub granice wycięć.
Są jeszcze poziome paski białe i niebieskie, dla mnie tajemnicze. Mówią, że są to oznaczenia dla dróg zrywkowych, co może być prawdą, ale ja jakoś intuicyjnie coś tam sobie po swojemu je tłumaczę i... zawsze się sprawdza, nie powiem co

Fajnie by coś Marcin nam wytłumaczył jak tu zajrzy.

A odnośnie kupy kamieni... kiedyś częściej, teraz jakby mniej, ale gdy widziałem taką kopę kamieni to się rozglądałem po okolicy lub szukałem w pobliżu i też swój kładłem (niektóre spory kawałek targałem), czasami też układam płaskie jeden na siebie w stożek. Może inni też tak robią, nigdy o tym z nikim nie rozmawiałem. :)

[sir Bazyl]

...
Są jeszcze poziome paski białe i niebieskie, dla mnie tajemnicze. Mówią, że są to oznaczenia dla dróg zrywkowych, co może być prawdą, ale ja jakoś intuicyjnie coś tam sobie po swojemu je tłumaczę i... zawsze się sprawdza, nie powiem co

Te paski to jest oznaczenie granic działów leśnych, natomiast liczby na tych drzewach to jest prawdopodobnie ich numeracja (znaczy konkretnych działek).

[tolek banan]

Zanim dostaniemy odpowiedź na pytania ...... idziemy dalej na Fereczatą DSCF1593.jpg DSCF1598.jpg
Na tym odcinku szlaku spotkałem gościa na rowerze
Pogoda ciągle balansuje na granicy deszczu ale kurtki wciąż zostają w plecaku DSCF1620.jpg DSCF1635.jpg
, a szlak zbliża się do wsi DSCF1626.jpg 100_0935.jpg i deszcz też "przyszedł" do wsi 100_0947.jpg

[tolek banan]

Te paski to jest oznaczenie granic działów leśnych, natomiast liczby na tych drzewach to jest prawdopodobnie ich numeracja (znaczy konkretnych działek).

Bazyl co do pasków , to rozumiem , ale liczby , numeracja działek , - to dlaczego przy tej "kupie" kilka drzew z różnymi numerami ?

[sir Bazyl]

Bazyl co do pasków , to rozumiem , ale liczby , numeracja działek , - to dlaczego przy tej "kupie" kilka drzew z różnymi numerami ?

Nie wiem czy w tym przypadku tak jest, ale gdy schodzą się granice kilku działek będzie tyle drzew z numerami (jak dwie to dwa, jak cztery to cztery :)) - a ile było tych drzew ponumerowanych? (więcej niż cztery różne numery?).

[tolek banan]

Tak wygląda teren przy tej kupie: DSCF1582.jpg
Jak widać na fot. trzy drzewa na pewno.DSCF1585.jpg DSCF1583.jpg DSCF1586.jpg

[Jimi]

Wiem, że numery oznaczają też oddziały w lesie dla pracy leśników. Np. ktoś pracuje na 45 a inny a 46. Pamiętam jak kiedyś zapytałam o najlepszą drogę np. z Prełuk do Turzańska przez las to miejscowy leśnik zaczął mi mówić cyframi oddziałów, np. najpierw idziesz przez 45 potem 44 a potem kieruj się na 42. Gdy go zapytałam co to za liczby którymi do mnie tajemniczo mówi to rzekł że oddziały w lesie na których pracują. Pewnie Browar sie tu lepiej wypowie.

[dziabka1]

Na właśnie, Bazyl, to są ODdziały leśne (nie mylić z oddziałami leśnymi :) ), nie działy. Znajomi leśnicy podkreślają to z dużym naciskiem.