"Samotność" to dobra znajoma. Wielce dostojna Pani. Towarzyszy ludziom częściej niż jej siostry "Bieda" i "Choroba". Jest też wielce demokratyczna. Nie marudzi, nie wybiera. Partneruje zdrowym i chorym. Bogatym i biednym, chudym i grubym. Jedni ją wielbią (tych jest mniej) inni chcą od niej uciec (tych cała masa). A Ona ustępuje jedynie "Śmierci" i "Zapomnieniu".
Żeś mnie nastroił!
Zakładki