Nie Długi. Trzeba po prostu umieć wreszcie zrozumieć, że jak się chce bronić kraju to nie za pomocą ułudy, guseł i przesądów tylko faktów. A fakty są takie, że Polakom się ciągle coś wydaje, długo by wymieniać.
W 1939r wydawało się Polakom, że mają sojusz, w 1944 że ZSRR przyjdzie na pomoc walczącej Warszawie i wyzwoli Polskę, a po wojnie, że sieć bacówek będzie znakomicie funkcjonującą częścią OPL.

Problem polega na tym, że jeśli jesteś świadomy faktu, że trzeba kupić radar, a trwonisz środki na budowę bacówki to zamiast przybliżać ten fakt tylko go oddalasz.
Dokładnie tak samo jak człowiek, który nie ma na sprawny samochód tylko kupuje grata to remontu tak jakby części zamienne były za darmo.
Albo coś się robi porządnie, albo w ogóle, a nie rzeźbi w gównie i udaje, że jest.

Rosjanie akceptując planu budowy tych bacówek po prostu z nas zakpili. Weź sobie wreszcie to uświadom. Tym bardziej, że ZSRR potrzebowało państwa służalczego i słabego.