Ja tam sądzę, że w tych geokeszach wódki nie ma ale jakieś inne skarby. Przecież oficjalnie podane geokesze są znajdywane po kilka razy. No ale ja się w to nie bawiłam nigdy. A schowane procenty to już inny, osobisty temat. No ale mogę się mylić:)
Odp: Jak żyć...
Ja tam sądzę, że w tych geokeszach wódki nie ma ale jakieś inne skarby. Przecież oficjalnie podane geokesze są znajdywane po kilka razy. No ale ja się w to nie bawiłam nigdy. A schowane procenty to już inny, osobisty temat. No ale mogę się mylić:)
"Wędrujemy zarośniętą dzikim zielskiem drogą..." W.P.
Odp: Jak żyć...
Mnie interesują tylko te PRYWATNE skrytki Wojtka,byłem osobiscie przy odkryciu jednej i była tam litrowa butelka....
Tak być nie może,bo tak być musi...
Odp: Jak żyć...
O słodki Jezu król Litr!
Odp: Jak żyć...
Ziemia bieszczadzka kryje nie jedną flaszkę tylko trzeba umieć szukać. Jimi daj znać jakbyś Sylwestra spędzała w Bieszczadach to może coś znajdziesz jak Ci Don Bazylio podpowie.
Odp: Jak żyć...
Dzięki wielkie ale podziemne skarby zostawię dla bardziej spragnionych:)
"Wędrujemy zarośniętą dzikim zielskiem drogą..." W.P.
Odp: Jak żyć...
Przedsylwestrowy widoczek, niech wszystkim ten Nowy Rok da to o czym sobie marzą...
image.jpg
Pozdrowki,
jank
Odp: Jak żyć...
Dobry początek roku :)
Odp: Jak żyć...
Poświadczam iż taka pogoda dnia tego była i było pięknie i widowiskowoZamieszczone przez jank
Odp: Jak żyć...
Podsumowując, normalnie drrraaamat...
- Księżyc zaszedł w chmury, nie było do czego wyć
- czujność poszła Jimi sprawdzać
- testy w Siekierce pokazały że nikt ni kwapi się do płacenia
- kosmici w spodkach lądują na Rabem tylko w sezonie grzybowym
- chętnych na Wojtka flaszki aż nadto
- sąsiad taki gajer na imprę wyfasował że się wstydziłem wejść na salę
a strój tygrysa mole zżarły...
Jednym słowem było ekstra.
Pozdrawiam
J
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
Zakładki