Strona 5 z 12 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 118

Wątek: O tym jak wywołałam akcję ratunkową GOPR i że może to spotkać także Ciebie

  1. #41
    Bieszczadnik Awatar Polej
    Na forum od
    11.2004
    Rodem z
    Międzychód
    Postów
    1,152

    Domyślnie Odp: O tym jak wywołałam akcję ratunkową GOPR i że może to spotkać także Ciebie

    Dzisiaj na Facebooku Bieszczadzka Grupa GOPR podała taką informację: " Wczoraj,13 stycznia przed godziną 19 ratownicy ze stacji w Cisnej odebrali zgłoszenie, że w okolicy szczytu Małe Jasło zabłądził czterdziestoletni turysta i nie jest w stanie samodzielnie wrócić z gór. Powodem były trudne warunki panujące w górach; znaczna pokrywa śniegu oraz porywisty wiatr, który sprawił, że szlaki w tej części gór są zupełnie niewidoczne. Ratownicy niezwłocznie za pomocą dwóch skuterów śnieżnych udali się w kierunku szczytu gdzie bardzo szybko udało się odnaleźć turystę i ewakuować go do miejscowości Przysłup. Ze względu na trudne warunki, które panują górach prosimy wszystkich turystów o rozważne planowanie wędrówek". To o Tobie ?
    Pozdrawiam
    Przemek

  2. #42
    Debiutant Roku 2016
    Na forum od
    12.2013
    Postów
    306

    Domyślnie Odp: O tym jak wywołałam akcję ratunkową GOPR i że może to spotkać także Ciebie

    No faktycznie wiać to wczoraj wiało , podmuchy chyba nawet do 100\km , także może lepiej uzbroić się w cierpliwość i poczekać na lepszą wyżową pogodę. Pozdrawiam.

  3. #43
    diabel-1410
    Guest

    Domyślnie Odp: O tym jak wywołałam akcję ratunkową GOPR i że może to spotkać także Ciebie

    Tak mimo że wystraszony i zziębnięty nie byłem.Zresztą zwróciłem na to uwagę ratownikom kiedy zawiozłem im dziś drobne suweniry

  4. #44
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2014
    Rodem z
    Leżajsk/Jura
    Postów
    36

    Domyślnie Odp: O tym jak wywołałam akcję ratunkową GOPR i że może to spotkać także Ciebie

    Wielki szacun dla Mamci nie tylko za rozwagę i opanowanie wykazane w tej zimowej wyprawie, ale także za skromność w dzieleniu się swym doświadczeniem. Niejeden grał by po przeżyciu takiej historii przysłowiowego fachurę, a tu pomimo nie małego doświadczenia pokora i dystans do gór i ludzkich możliwości. Bardzo mnie to ujęło. Dzięki, za lekcję tego, jak wiele trzeba wiedzieć i ile zmiennych brać pod uwagę, przy wybieraniu się zimą na szlak.

  5. #45
    Forumowicz Roku 2015
    Debiutant Roku 2013
    Awatar Jimi
    Na forum od
    03.2010
    Rodem z
    Rzesza
    Postów
    1,439

    Domyślnie Odp: O tym jak wywołałam akcję ratunkową GOPR i że może to spotkać także Ciebie

    Już po przeczytaniu interesującej i ważnej relacji Mamci nasunęła mi się od razu myśl, która znów potwierdziła się u Diabła. W większości relacjach ze strony Goprowców pojawiają się opisy negatywne dla turystów -że wystraszeni, zziębnięci, nieprzygotowani, lekkomyślni itp. Bardzo rzadko kiedy jest informacja, że turysta był przygotowany i że było z nim właściwie ok. Stąd wykreowała się u mnie od dawna wizja, że Goprowcy ściągają tylko tych wystraszonych, zziębniętych i nieprzygotowanych a wezwanie Gopr jest oznakiem wstydu i słabości. Spowodowane było to właśnie takimi relacjami Goprowców. I w zasadzie zazwyczaj znamy tylko wersję jednej strony, w tym momencie nawet nie wiem czy właściwą. W zasadzie wydaje się to oczywiste, że nie powinniśmy łykać wszystkiego, co piszą media. To strasznie banalne co powiem ale po wpisie Natalki zobaczyłam, że Gopr jest też dla wprawionych w boju zawodników a nie tylko dla mięczaków. To samo z Diabłem ale u niego musieli podkreślić, że wystraszony (jakoś ciężko mi to sobie wyobrazić gdyż znamy się i wiem, że to też konkretny i doświad zawodnik i takiego typu sytuacje nie są mu obce).


    Ps. Chciałabym też sprostować błędną informację jaką bezwiednie podałam ale pewnie dla większości jest to informacja oczywista (ale nikt mnie nie poprawił;p). Wojtek Pysz uświadomił mnie, że numery alarmowe czyli np. 985 nie działają gdy nie mamy zasięgu żadnej sieci komórkowej :) :) (ale można na nie zadzwonić z obudowy telefonu ;D).
    Ostatnio edytowane przez Jimi ; 14-01-2015 o 21:14
    "Wędrujemy zarośniętą dzikim zielskiem drogą..." W.P.

  6. #46
    diabel-1410
    Guest

    Domyślnie Odp: O tym jak wywołałam akcję ratunkową GOPR i że może to spotkać także Ciebie

    Jimi to nie tak do końca.Gopr walczy o środki na działalność a im więcej szumu medialnego tym lepiej. Wiem że to obrzydliwe co piszę ale to jest opinia nie moja a mojego gospodarza który zna te sprawy dość dobrze.Generalnie jestem im wdzięczny za pomoc ale i wkurzony nieprawdziwą relacją na FB

  7. #47
    Botak Roku 2016 Awatar asia999
    Na forum od
    11.2008
    Rodem z
    jakieś 73 cm od Tarnicy ... w skali 1:1.000.000
    Postów
    1,683

    Domyślnie Odp: O tym jak wywołałam akcję ratunkową GOPR i że może to spotkać także Ciebie

    Mamciu - po pierwsze fajnie, że napisałaś tę relację. Całe szczęście, że wszystko skończyło się dobrze i będziecie mieli co wspominać :) A czytało się świetnie :) Podobnie Diabeł.
    Ale mam do Was pytanie - ale bardzo nie chciałabym, żeby było ono przez Was odebrane jakoś negatywnie.
    Pytanie brzmi - Dlaczego poszliście w tym dniu na takie wędrówki?
    Prognozy mówiły o bardzo silnych wiatrach (chociaż na północy wiało o wiele mocniej) i możliwym śniegu więc Wy jako doświadczeni wędrowcy mieliście na pewno obraz tego jak Wasza wędrówka może wyglądać. Sama Mamcia napisała, że widoków raczej się nie spodziewali. Z opisów wynika też, że na szlaki wyszliście chyba raczej poźnym przedpołudniem więc pewnie przewidywaliście, że może zastać Was mrok. Co więc było motywem tych wędrówek - chęć sprawdzenia się w trudnych warunkach? (nie neguję tego)

    Ja jestem z natury tchórzem. Za żadne skarby nie wybrałabym się zimą na samotną wędrówkę w góry - zwłaszcza w taką pogodę, nie zdecydowałabym się również pójść na taką wędrówkę w parze z osobą mniej doświadczoną niż ja. Bałabym się odpowiedzialności. Strach zżarłby mi jakąkolwiek przyjemność z wędrowania. Jeśli już jakimś cudem znalazłabym się na szlaku to i tak zawróciłabym słysząc opinie schodzących a już na pewno widząc jak wieje i znając prognozy. Ale nie wymagam od innych, żeby również byli tchórzami. Chciałbym tylko zrozumieć co było Waszą motywacją do tych opisanych wędrówek.

  8. #48

    Domyślnie Odp: O tym jak wywołałam akcję ratunkową GOPR i że może to spotkać także Ciebie

    Cytat Zamieszczone przez diabel-1410 Zobacz posta
    Tak mimo że wystraszony i zziębnięty nie byłem.Zresztą zwróciłem na to uwagę ratownikom kiedy zawiozłem im dziś drobne suweniry
    Kto napisał, że byłeś "wystraszony i zziębnięty"? Napisane jest, że zabłądziłeś i nie byłeś w stanie "samodzielnie wrócić z gór".

  9. #49

    Domyślnie Odp: O tym jak wywołałam akcję ratunkową GOPR i że może to spotkać także Ciebie

    GOBR Bieszczady ilustruje wczorajszą akcję takimi zdjęciami:






  10. #50
    Debiutant Roku 2016
    Na forum od
    12.2013
    Postów
    306

    Domyślnie Odp: O tym jak wywołałam akcję ratunkową GOPR i że może to spotkać także Ciebie

    W komunikacie Gopr faktycznie jest napisane tak jak podaje andrzej627 , także nie ma co drążyć , choć zgodzę się z Jimi że z przekazów Gopr zazwyczaj wyłania się obraz nieodpowiedzialnego turysty co to spaceruje gdzieś w klapkach wiosną albo na jesien , pewnie czasami trochę koloryzują ale robią robote to trzeba im przyznać.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. O tym, jak to plany są po to by je zmieniać ;)
    Przez calanthe w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 50
    Ostatni post / autor: 12-02-2013, 17:35
  2. O tym jak Hiszpan robił bramę…
    Przez Corka_Browara w dziale Poezja i proza Bieszczadu...
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 18-10-2011, 18:58
  3. Odpowiedzi: 21
    Ostatni post / autor: 16-01-2010, 09:23
  4. Jak to z tym komentowaniem jest?
    Przez Gospella w dziale Techniczne
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 30-08-2007, 20:36
  5. [Wołkowyja] Czy ktoś był może w tym domku
    Przez Karolinar w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 08-05-2006, 20:33

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •