Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Wątek: Na szybko na Popa i Stoha

  1. #1
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2006
    Rodem z
    Poznań/Szczecin
    Postów
    713

    Domyślnie Na szybko na Popa i Stoha

    Hej,

    w ostatnim tygodniu wyskoczyłem na narty na Popa Iwana i Stoha(zamiary były dużo poważniejsze, ale... życie i pogoda). Zapraszam do obejrzenia paru zdjęć i paru filmików, na razie się nie mogę dostać do zdjęć z ostatniego lampowego dnia - mam na telefonie bo aparat się popsuł.

    W razie pytań co i jak chętnie służę pomocą, faktem jest że w Czarnohorze i w Czywczynach śniegu jest po prostu opór wg stanu na te parę dni temu.

    https://picasaweb.google.com/Piotrek...acLekcjePokory

    pozdrawiam serdecznie
    Piotrek
    "There is no such thing like too much snow" - Doug Coombs

  2. #2
    Kronikarz Roku 2017
    Kronikarz Roku 2015
    Awatar coshoo
    Na forum od
    09.2004
    Postów
    690

    Domyślnie Odp: Na szybko na Popa i Stoha

    Pięknie...

  3. #3
    Bieszczadnik Awatar michalN
    Na forum od
    07.2008
    Rodem z
    kielce
    Postów
    217

    Domyślnie Odp: Na szybko na Popa i Stoha

    Robi wrażenie. Komu potrzebne ośmiotysięczniki :). No i jeszcze te "dobrotliwe objęcia lasu"..

  4. #4
    Bieszczadnik Awatar qbek
    Na forum od
    06.2012
    Rodem z
    Warszawa
    Postów
    34

    Domyślnie Odp: Na szybko na Popa i Stoha

    Bardzo fajna relacja. Ile dni zajęło Ci przejście?

  5. #5
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2006
    Rodem z
    Poznań/Szczecin
    Postów
    713

    Domyślnie Odp: Na szybko na Popa i Stoha

    Z Dzembronii wyszedłem ok 10-10.30 w niedzielę, jeden dzień dojścia i błądzenia w kotle Dzembronii, drugi dzień późne wyjście (widoczność), duże błądzenie w rejonie Pohanego Misca i szybki nocleg na Popie. Trzeci dzień w miarę późne wyjście(widoczność) i dojście na w miarę szybki nocleg do staji Radul. Czwarty dzień wyjście na wschód na Stoha, potem dłuuuugie śniadanie, przesiadywanie na werandzie staji, dojście na 16 do Szybenego.

    Pozdro :)
    Pete
    "There is no such thing like too much snow" - Doug Coombs

  6. #6
    Forumowicz Roku 2015
    Debiutant Roku 2013
    Awatar Jimi
    Na forum od
    03.2010
    Rodem z
    Rzesza
    Postów
    1,439

    Domyślnie Odp: Na szybko na Popa i Stoha

    Czołem Pit! Nie wiem czemu tak mało komentarzy -to jedna z najlepszych relacji (=przygód górskich) na tym forum! Gość samotnie na nartach ruszył w zimową wędrówkę po Karpatach w totalnym śnieżnym mleku. Jak on się odnajdywał w terenie? Czy to było rozsądne? Nocleg w obśnieżonym, także wewnątrz, zimnym dawnym obserwatorium na Popie Iwanie. No i pokazany z dwóch stron otwór którym tam wpełznął. Innym razem wdrapał się na bajeczno różowy wschód słońca na Stoha na granicy Schengen a przed wojną Polski. W relacji dużo jednak poczucia humoru -zamieszczone filmiki nagrane z wielką "powagą" są tak śmieszne, że oglądałam je po dwa razy. No i podsumowanie (ogólnie panująca myśl przewodnia tego forum!) na końcu jednego z nich - "nie przyjechaliśmy tu w końcu dla przyjemności!"

    Podoba mi się Twój sprzęt gotujący łączący butlę z palnikiem (na bardzo fajnych stojaczkach!) za pomocą rurki -mam na myśli dokładnie to na tym zdjęciu: https://picasaweb.google.com/Piotrek...99300853173810 -mógłbyś podać jakiś namiar np. w internecie do tego? Widzę na tym zdjęciu też tysięczną dawkę witaminy C -też to noszę :)
    "Wędrujemy zarośniętą dzikim zielskiem drogą..." W.P.

  7. #7
    Botak Roku 2016 Awatar asia999
    Na forum od
    11.2008
    Rodem z
    jakieś 73 cm od Tarnicy ... w skali 1:1.000.000
    Postów
    1,683

    Domyślnie Odp: Na szybko na Popa i Stoha

    A co tu gadać jak dech zapiera od patrzenia :)))
    ale wlepię tu głos z bezśnieżnych :( nizin i powtórzę - coś pięknego!!!
    zwłaszcza ten wschód słońca w takim miejscu.

  8. #8
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2012
    Postów
    841

    Domyślnie Odp: Na szybko na Popa i Stoha

    Komentarzy jest mało bo mnie na ten przykład zatkało. Piotr to turysta kompletny, niedościgniony dla mnie wzór. Widać można być ekspertem nie popełniając wszystkich możliwych błędów, raczej trzeba zdobywać umiejętności, doskonalić rzemiosło żeby tak jak On poruszać się po górach jak ryba w wodzie, jak ptak w przestworzach, niezależnie od pogody i jeszcze umieć to udokumentować. Teraz już jestem pewny, że chcę tam kiedyś być w łaskawszej porze roku . Piotr, za to co zrobił powinien z marszu dostać supermordę, polimordę, grandprixmordę albo nawet superpoligrandprixmordęexstra.

  9. #9
    Bieszczadnik Awatar dziabka1
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    warszawa
    Postów
    879

    Domyślnie Odp: Na szybko na Popa i Stoha

    On nawet nie jest powsinoga, ale pogóronoga
    :)
    Piotr, gratuluje odwagi za samotne przejśćie zimą (Studziński się kłania).

  10. #10
    Bieszczadnik
    Na forum od
    03.2011
    Rodem z
    Wrocław
    Postów
    231

    Domyślnie Odp: Na szybko na Popa i Stoha

    Mówiąc językiem młodzieżowym - wielki szacun!
    W obserwatorium na Popie byłem w czerwcu i trząsłem się z zimna; grupy ukraińskich turystów, rozkładającej się tam na nocleg było mi zwyczajnie żal.
    A tu??? Od tego lodowatego wiatru, mgły, bezkresu białej przestrzeni i samotności człowieka w tym wszystkim faktycznie odbiera mowę...

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •