Gorączka już mi opadła, ale pozostał wątek który wzbudziłem w sennych imaginacjach.
Czytam, z ciekawością czytam .
Gorączka już mi opadła, ale pozostał wątek który wzbudziłem w sennych imaginacjach.
Czytam, z ciekawością czytam .
Pasują mi takie wątki bo pozwalają na snucie fantazji i prowokują do przemyślenia po raz kolejny obciążonych dziedzicznie projektów.
Jest dobrze, ale nie beznadziejnie i zamiast ...w rajską dziedzinę ułudy... pomyślę raczej nad tym żeby skupić się na już wybranym, bieszczadzkim miejscu.
W maju na KIMBie będziecie mogli o tym pomówić. Ja niestety mam zaplanowany w tym czasie kolejny pobyt szpitalny z dzieckiem.
Na majowym spotkaniu może okazać się, że najlepsze są właśnie takie majowe spotkania i może nie warto przywiązywać się do jednego miejsca.
dom w górach
bardzo ciekawy projekt
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki