Nie mozna jej rozpoznać bo ma kameleońskie nawyki i się " bunkruje " tj. udaje że ona to nie ona
Nie mozna jej rozpoznać bo ma kameleońskie nawyki i się " bunkruje " tj. udaje że ona to nie ona
OK! Rozważę propozycję. :)
Uciekać nie trzeba... Posyp DDT i git będzie. A szczególnie uwazaj na te w poprzeczne paski, bo do piwa wlatywują i potem jak pomyje smakuje... (chyba że faktycznie to robota skrzatów..)
Xiro_ln
Szaszko, Szaszko, napisz cokolwiek o tym wypadzie. Napisz kolejny
"w Bieszczadach ciag dalszy", tak sie sklada, ze jeszcze czas jakis nie pojade w moje Bieszczadiska, wszystkie przewodniki, ktore mam ze soba sa totalnie przemaglowane, a swiezych wrazen brak. Podgladam to Forum czas jakis, no i...napisz, prosze. Serdeczne pozdrowienia z troszke innej strony swiata, kaska i jamesa
Oczywiscie, popuszcze wodzy mojej grafomanii, i napiszę taką relację że hej!
pozdrawiam,
я пиду в далекие горы на широкие полонины
Oczywiscie trzymam za slowo, pozdrowionka, kaska
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki