Zmotywowany ostatnimi komentarzami, aby odświeżyć wspomnienia, dodam kilka fotek. Nie mogę edytować posta, dlatego będę dodawał regularnie, fragmentami. Pozwoli mi to dłużej delektować się odświeżaniem wspomnień

Cytat Zamieszczone przez kukuryk92 Zobacz posta
Pierwszego dnia wylądowałem w Ustrzykach o 7.00. Powitał mnie piękny widok na Centrum Ustrzyk Górnych. Po kilkudziesięciu minutach wyruszyłem na szlak. Miało być szybko, łatwo i krótko. Spojrzałem na mapę i ruszyłem w stronę Rawek. Szlak był dość ciekawy, aczkolwiek pierwszy etap do Wielkiej Rawki nie był zbyt widokowy. Dopiero na górze wszystko zostało zrekompensowane. Już wtedy odkryłem coś niesamowitego w Bieszczadach - pierwszych ludzi spotkałem dopiero po 2h wędrówki, a wszystkich ludzi spotkanych na szlaku mógłbym policzyć na palcach wszystkich kończyn. Jak się później okaże - to był tylko prolog, i można nie spotkać "żywej duszy" dużo, dużo dłużej. Z Rawek zszedłem do Wetliny, a stamtąd po skromnym posiłku udałem się do Ustrzyk, gdzie poznałem bardzo ciekawych ludzi i spędziłem bardzo miły wieczór.
Wtedy zacząłem czuć Ducha Bieszczad....
WP_20150801_095.jpgWP_20150731_002.jpgWP_20150731_003.jpgWP_20150731_007.jpgWP_20150731_019.jpgWP_20150731_020.jpgWP_20150731_022.jpgWP_20150731_031.jpg