Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: poruszanie się w strefie nadganicznej

Mieszany widok

  1. #1
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2006
    Rodem z
    Poznań/Szczecin
    Postów
    713

    Domyślnie Odp: poruszanie się w strefie nadganicznej

    Mam swoje doswiadczenia z analogicznej granicy czyli UA-ROM. Z tym ze wydaje sie ze PL-UA moze byc lepiej pilnowana, moze wiecej sprzetu namierzajacego, fotopulapek,
    zolnierzy zakitranych w chaszczu... Wg mnie jezeli sie odpowiednio zakreci to wejscie na teren jednego czy drugiego panstwa w takim zadupiu gorskim to nie jest wielki problem.
    Samo wejscie - natomiast juz pojawienie sie w jakiejs cywilizacji zaskutkuje bardzo mozliwe sprawdzeniem papierow i jak nie bedziesz mial pieczatki w paszporcie ze jestes na terytorium
    UA to wiadomo, sprawa sie rypnie. Ciekawy jest za to case odwrotny - wchodzisz u UA do PL czy ROM i chowasz paszport w majtki :) a wydobywasz dowod osobisty :=)

    Teraz troche nastrasze: Poruszajac sie w weeekend majowy w rejonie Hnitessy (granica UA-ROM) szedlem legalnie po stronie rumunskiej przecinka, mialem jakies tam zezwolenie itp itd.
    W momencie jak sobie pomyszkowalem po rejonie dawnego slupka 56 (czubek starej granicy) i zaczalem schodzic w doline Wazeru uslyszalem jakis silnik itp. Okazalo sie 15min pozniej
    ze gdzies na granicy musieli miec fotopulapke / obczajali mnie zolnierze PdF z chaty na Zanodze i pogranicznicy przyjechali to sprawdzic z posterunku Koman - dobre pare kilometrow w gore.
    W tym momencie leglo w gruzach moje przekonanie ze granica to sciema i nie pilnuja :) :) :) Powiedzieli mi ze wydawalo sie ze ktos z terenu UA wchodzi na ROM i dlatego przyjechali.

    Daj znac jezeli zrobisz akcje - rozumiem na piwo chcesz pojsc i z powrotem? :)

    P
    "There is no such thing like too much snow" - Doug Coombs

  2. #2
    Zbanowany
    Na forum od
    02.2015
    Postów
    13

    Domyślnie Odp: poruszanie się w strefie nadganicznej

    Cytat Zamieszczone przez Petefijalkowski Zobacz posta
    Daj znac jezeli zrobisz akcje - rozumiem na piwo chcesz pojsc i z powrotem? :)P
    Piwka nie pijam . Raczej idzie mi o nocleg zimą. W okolicy (na terenie Polski) nie ma chyba odpowiednich miejsc, a kimanie w namiocie przy niesprzyjających warunkach pogodowych nie jest ani ciekawe ani miłe. Chodzę wolno - a to robię zdjęcia, a to się zatrzymam i oglądam coś, z tego też powodu czasy przejścia z map mnożę przez 3-4.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Co to się porobiło !
    Przez Basia Z. w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 84
    Ostatni post / autor: 25-02-2009, 17:11
  2. Odpowiedzi: 65
    Ostatni post / autor: 22-11-2007, 14:53
  3. Odpowiedzi: 38
    Ostatni post / autor: 13-06-2005, 09:07
  4. odmeldowuję się!
    Przez Szaszka w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 11-05-2003, 14:09

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •