Potwierdzam, że pustynia sprawia wrażenie małej. Była co prawda większa, ale trochę zarosła, ale jest to chyba największa pustynia w Europie. Szkoda Wojtku, że nie dojechałeś na wzgórze Dąbrówka w pobliżu Chechła, bo stamtąd jest dużo lepszy widok na okoliczne piaski. Widziałeś tylko połowę Pustyni, bo dzieli ją rzeka Biała Przemsza. Ponieważ pochodzę z Jury, więc przez lata obserwowałem skaczących spadochroniarzy z 6 DPD z Krakowa i Migi strzelające do celów naziemnych. A tuż obok pustyni w okolicach Pazurka są przepiękne Zubowe Skały ( skalne miasto).
Zakładki