Jak tak patrzę to zazdroszczę dzieciom rodziców, super sprawa takie wyprawy.
Sam się nawet nakręciłem, na przejazd wzdłuż ściany wschodniej, z właściwie zachodniej Ukrainy, tylko trochę niżej, Medyka w górę do Hrebennego.
Jak tak patrzę to zazdroszczę dzieciom rodziców, super sprawa takie wyprawy.
Sam się nawet nakręciłem, na przejazd wzdłuż ściany wschodniej, z właściwie zachodniej Ukrainy, tylko trochę niżej, Medyka w górę do Hrebennego.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki