Co do lornetki - jak dobra to musi być duża. Mała gabarytowo z dużym powiększeniem i małymi soczewkami głównymi na pewno nie będzie dobra. Może lepszy byłby monokular?
Co do lornetki - jak dobra to musi być duża. Mała gabarytowo z dużym powiększeniem i małymi soczewkami głównymi na pewno nie będzie dobra. Może lepszy byłby monokular?
Chłopaka trzeba oswajać z bronią więc może na początek jakiś pistolet; hukowy lub alarmowy.
Diabeł! Złe moce w Ciebie wstąpiły? Chcesz strzelać do nieboszczyków i to z alarmowego?
To ja coś od się - składana piła Fiskars (lub inna), na ognicho niezbędna.
Albo zamiast słabo przydatnych multitooli scyzoryk Victorinox Hercules - ma wszystko a i chlebek się da oporządzić.
Ostatnio edytowane przez Browar ; 11-12-2015 o 14:18
Pozdrav
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki