Pozostali uczestnicy zakazali umieszczania swoich (rozpoznawalnych) wizerunków, pozostaje więc tylko moja smętna, zarośnieta gęba
Trochę dziwne dla mnie to pilnowanie niepublikowania wizerunku, choć bardziej dziwię się przy opisach tras nie podających w miarę konkretnie przebiegu.
Dlatego duże brawa za wizerunek (może kiedys uda się roz/poznać ). A pogoda iście beskidzka
Zakładki